Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opole: Spór o nazwę sali sejmiku województwa

0
Podziel się:

Platforma Obywatelska w sejmiku woj. opolskiego blokuje nadanie sejmikowej
sali obrad imienia Orła Białego z powodu Mniejszości Niemieckiej - oceniają politycy SLD i PiS w
regionie. PO odpowiada: szukamy najlepszej nazwy. Mniejszość twierdzi, że nie ma nic przeciwko Orłu
Białemu.

Platforma Obywatelska w sejmiku woj. opolskiego blokuje nadanie sejmikowej sali obrad imienia Orła Białego z powodu Mniejszości Niemieckiej - oceniają politycy SLD i PiS w regionie. PO odpowiada: szukamy najlepszej nazwy. Mniejszość twierdzi, że nie ma nic przeciwko Orłu Białemu.

O sprawie napisała w środę "Rzeczpospolita", powołując się na opinie opolskich polityków. Po tej publikacji w czwartek konferencję prasową zwołał Arkadiusz Szymański z opolskiego PiS. Poinformował, że wyśle w tej sprawie listy do premiera Donalda Tuska i wicepremiera Janusza Piechocińskiego.

"Czy nadawanie nazw patriotycznych salom, ulicom, szkołom jest według pana premiera prowokacją polityczną wobec mniejszości niemieckiej? Czy Polacy mogą w swoim kraju samodzielnie nadawać nazwy patriotyczne, czy też muszą uzyskać zgodę na to mniejszości niemieckiej?" - napisał Szymański w swoim liście.

Według niego "niechęć do nadania nazwy Orła Białego" to "ogólnopolski skandal". "Dość dyktatu mniejszości niemieckiej na Opolszczyźnie. Mniejszość nie może nam cenzurować tego, czy jakaś uroczystość, albo jakaś nazwa może zostać nadana" - powiedział Szymański. Jego zdaniem mniejszość ma coraz większe oczekiwania wobec państwa polskiego. Nawiązał m.in. do stawiania tablic z dwujęzycznymi nazwami miejscowości, czy przystanków kolejowych.

Tymczasem lider Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Opolszczyźnie i szef klubu Mniejszości Niemieckiej w sejmiku Norbert Rasch podkreślił, że działacze mniejszości nie mają nic przeciwko nazwaniu sali sejmiku opolskiego imieniem Orła Białego. "Absolutnie nie drażni nas ten symbol, co wciska nam się w usta. Przeciwnie, traktujemy Orła Białego, jako najwyższy symbol kraju, w którym żyjemy" - zaznaczył Rasch. "Gdyby nas drażnił, musielibyśmy wyjechać z Polski" - dodał.

Jak jednak zaznaczył, także mniejszość chce przedstawić swoje propozycje dotyczące nazwy sali. "Ale gdyby sejmikowa większość opowiedziała się za imieniem Orła Białego, poprzemy tę nazwę" - zapewnił Rasch.

Andrzej Namysło, radny klubu SLD, który złożył wniosek o nadanie nazwy Orła Białego sejmikowej sali obrad ponad rok temu oraz ponownie w styczniu tego roku, ocenił, że fakt, iż do tej pory sprawa nie stanęła na sesji, to "zamiatanie pod dywan".

"Przewodniczący sejmiku (z PO-PAP) zamiast poddać rzecz pod dyskusję kluczył i szukał jakiegoś zgniłego kompromisu" - podkreślił Namysło. "Orzeł Biały powinien być symbolem budzącym najmniej wątpliwości, a ku naszemu zdumieniu je budzi" - zauważył.

Według Namysły "bardzo prawdopodobne, że powodem blokowania nadania tej nazwy jest to, że PO wykazuje się jakąś lojalnością wobec mniejszości niemieckiej". "Choć to chyba działanie na wyrost, bo sama mniejszość tej nazwie zdaje się nie sprzeciwia" - zauważył.

Przewodniczący sejmiku woj. opolskiego Bogusław Wierdak zapewnił w rozmowie z PAP, że nie ma mowy ze strony jego lub Platformy Obywatelskiej o blokowaniu nadawania nazwy Orła Białego. "Takie sugestie ze strony SLD to działanie, które ma służyć podbijaniu sondaży w czasach, gdy nie są one najlepsze" - powiedział Wierdak. "Zastanawiam się, dlaczego Sojusz nie nazwał sali, gdy współrządził w regionie w latach 2002-2006. Wtedy była ona oddawana do użytku i był najodpowiedniejszy moment do tego" - dodał.

Konferencję Szymańskiego z PiS Wierdak nazwał zupełnym nieporozumieniem. "Nigdy nie było i nie ma żadnego dyktatu mniejszości. Szanujemy jednak wielokulturowość regionu, gdzie są zarówno mniejszość niemiecka, jak i na przykład kresowianie" - powiedział.

Dodał, że jedyna wątpliwość, jaką ma w tej sprawie, to fatk, iż symbol, jakim jest Orzeł Biały powinien być stosowany raczej w instytucjach ogólnopolskich. "W regionach częściej praktykuje się nadawanie nazw związanych np. z ważnymi dla nich postaciami. Takie są również wskazania historyków" - zauważył.

Kilka miesięcy temu Wierdak wystąpił z prośbą o przygotowanie propozycji nazw sali obrad do Instytutu Śląskiego w Opolu i Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego. "Naukowcy odpowiedzieli, że dobrym pomysłem w przypadku szukania imienia tej sali byłoby wykorzystanie nazwiska jakiejś zasłużonej dla regionu postaci" - podał.

Wśród przesłanych przez naukowców z obu instytutów propozycji pojawiły się m.in. nazwiska działaczy, poetów lub pisarzy, czy duchownych związanych z regionem - Józefa Lompy, Arki Bożka, bp. Bolesława Kominka, czy Zbyszko Bednorza.

Według Wierdaka sprawa nadania nazwy sali obrad omawiana jest od ponad roku np. na forum grupy złożonej z przedstawicieli wszystkich klubów politycznych w sejmiku. "Prace prowadzone są w sposób spokojny, konkretny i bardzo wyważony. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego teraz wywołuje się wokół tego tematu debatę polityczną" - zaznaczył.

Przewodniczący PO na Opolszczyźnie Leszek Korzeniowski dyskusję w tej sprawie nazwał "hucpą polityczną". "Widać, że ktoś nie ma się czym zająć, więc podejmuje temat zastępczy" - skwitował lider PO w regionie. Zapewnił, że nie ma mowy o "zamiataniu sprawy pod dywan". "Zresztą, z tego co wiem, mniejszość nie ma nic przeciwko nazwie Orła Białego" - dodał Korzeniowski.

Dyrektor sejmiku woj. opolskiego Damian Cedro zrelacjonował, że z kolei w marcu ub. roku komisja zajmująca się statutem woj. opolskiego, złożona z przedstawicieli wszystkich klubów wypracowała też stanowisko, by z okazji 15-lecia samorządu przeprowadzić plebiscyt wśród młodzieży i uczniów na Opolszczyźnie na propozycję takiego imienia.

"Na początku grudnia ubiegłego roku wysłana została prośba do wszystkich szkół ponadgimnazjalnych o podanie propozycji nazwy. Do chwili obecnej dostaliśmy odpowiedzi z 17 szkół w regionie" - podał PAP Damian Cedro. "Wśród zaproponowanych postaci są m.in. Wojciech Korfanty, Edmund Osmańczyk, czy mistrz świata w kolarstwie Joachim Halupczok. Pojawiły się też propozycje symboli, np. Powstańców Śląskich" - podkreślił.

Cedro zapowiedział, że wszystkie te propozycje zostaną przedstawione na lutowej sesji sejmiku. W porządku obrad pojawi się też złożony kilka miesięcy temu projekt uchwały PSL o nadaniu sali im. Rodła oraz projekt SLD - o nadaniu imienia Orła Białego. "Pierwszy wniosek SLD z maja 2011 roku w tej sprawie nie był poparty projektem uchwały. Stąd dopiero teraz zajmie się nim sejmik" - wyjaśnił Cedro.(PAP)

kat/ par/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)