Funkcjonariusze CBŚ i policji z Opola zatrzymali trzy osoby, które wprowadziły do obrotu narkotyki - marihuanę i amfetaminę - o łącznej wartości ok. pół miliona zł. Zatrzymano też jednego z klientów narkotykowej hurtowni - strażnika miejskiego z Brzegu.
Zatrzymani mężczyźni - według ustaleń policji - sprzedali innym dilerom, a także osobom bezpośrednio korzystającym z ich usług co najmniej 24 kilogramy marihuany i ponad 4 kilogramy amfetaminy. Wśród klientów szajki był też strażnik miejski z Brzegu.
"Ustalono, że był on jednym ze stałych nabywców marihuany i kupił od członków grupy ok. 150 gram narkotyków" - powiedział w czwartek PAP rzecznik opolskiej policji, nadkom. Maciej Milewski. Dodał, że mężczyzna został już zawieszony w czynnościach służbowych.
Do zatrzymania członków gangu doszło w środę w Prędocinie - niewielkiej miejscowości niedaleko Brzegu. To kolejny etap akcji przeciwko przestępczości narkotykowej prowadzonej przez opolski CBŚ i policję. "Według naszych informacji kluczową postacią w grupie hurtowych dilerów był Tomasz C. Od lipca 2008 roku wprowadził do obrotu marihuanę i amfetaminę o wartości ok. pół miliona zł. Podczas zatrzymania miał przy sobie 17 tys. zł" - relacjonował rzecznik.
Trzy zatrzymane osoby zostały przez opolski sąd aresztowane. Za wprowadzanie do obrotu znacznej ilości narkotyków grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Ostatnie zatrzymanie ma związek z akcją z grudnia, gdy policja i CBŚ zatrzymały pięć osób, które wprowadziły do obrotu narkotyki o wartości ponad 174 tys. zł. Przy zatrzymanych znaleziono wtedy ponad 2 kg marihuany, około 0,5 kg amfetaminy oraz tabletki ekstazy. Członkowie szajki mieli przy sobie ponad 50 tys. zł pochodzących z handlu narkotykami.
Środowa akcja to kolejny w ostatnim okresie sukces w walce z przestępczością narkotykową. W styczniu policja i CBŚ zlikwidowały na Opolszczyźnie profesjonalną plantację marihuany. W niezamieszkanym domu pod Opolem rosło ponad tysiąc roślin, które były specjalnie nawadniane i dogrzewane. Na miejscu zabezpieczono też kilka kilogramów gotowego suszu. Wartość tych narkotyków to ponad milion zł. (PAP)
jsz/ itm/ gma/
