Związek Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych, czyli organizacja grupująca stowarzyszenia mniejszości niemieckiej z całej Polski, dzięki przyjętym w piątek zmianom statutu będzie mieć więcej delegatów. Odmłodzi też ich skład. Ma to dać Związkowi większą reprezentatywność.
Zmiany w statucie wprowadził w głosowaniach większością 2/3 głosów obradujący w piątek na Górze św. Anny (opolskie) zjazd delegatów Związku, reprezentujących społeczności mniejszości niemieckiej w całej Polsce. Jak wyjaśnił przewodniczący zarządu związku Niemców w Polsce Bernard Gaida jedna z najważniejszych wprowadzonych zmian statutowych dotyczy istotnego poszerzenia składu zjazdu.
Gaida wyjaśnił, że po zmianie każda - nawet najmniejsza, czyli licząca min. 15 osób - organizacja mniejszości niemieckiej będzie mogła mieć w nim swoich reprezentantów. Wyliczono, że w związku z tą zmianą zjazd może liczyć nawet 50-60 delegatów, a nie jak dotychczas 18, którzy byli reprezentantami regionalnych organizacji mniejszości niemieckiej.
Przewodniczący Niemców w Polsce zaznaczył, że delegaci chcieli w ten sposób zwiększyć reprezentatywność w Związku oraz dać wszystkim organizacjom mniejszości niemieckiej w Polsce możliwość pełniejszej wymiany poglądów, pomysłów i informacji. "Zjazd delegatów odbywa się co najmniej raz w roku, delegaci są zobowiązani by brać w nim udział, więc choćby przy tej okazji będzie szansa na regularne spotkania" - powiedział PAP Gaida.
Kolejną, przyjętą w piątek na Górze Św. Anny zmianą, jest chęć odmłodzenia grona delegatów. Dlatego przyjęto konieczność wybierania do ich grona również osoby w wieku poniżej 35 lat. Lider Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim Norbert Rasch wyjaśnił, że chodzi o to, by na każdych pięciu delegatów danej organizacji przynajmniej jeden miał mniej niż 35 lat. Dodał, że liczba delegatów zależy od liczby członków danej organizacji. Wytłumaczył, że zmianę wprowadzono np. po to, by na zjazdach poruszać także sprawy organizacji młodzieżowych.
"Poza tym wyniki ostatniego spisu powszechnego pokazały, że wśród osób, które zadeklarowały narodowość niemiecką ponad połowę stanowili ludzie, którzy nie przekroczyli pięćdziesiątki. W organizacjach tego nie widać, chcielibyśmy to zmienić" - skwitował Rasch.
Po zjeździe delegatów jeszcze w piątek rozpoczęła się na Górze Św. Anny konferencja popularno-naukowa mniejszości niemieckiej pt. "Dialog międzypokoleniowy: kompromis czy konflikt". Potrwa ona do soboty, a dotyczyć będzie różnic generacyjnych wśród polskich Niemców i wynikających z tego problemów. "Postanowiliśmy je zdiagnozować, omówić i wyjść im naprzeciw" - skwitował Gaida.
W niedzielę uczestnicy zjazdu i konferencji wezmą udział w Pielgrzymce Mniejszości Narodowych i Etnicznych w Grocie Lurdzkiej na Górze Świętej Anny.
Związek Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych grupuje stowarzyszenia mniejszości niemieckiej z 10 województw - w tym najliczniejsze z Opolszczyzny i woj. śląskiego. Najwyższymi jego władzami są 18-osobowy dotąd zjazd delegatów, 8-osobowy zarząd i komisja rewizyjna.
Związek reprezentuje swoje organizacje członkowskie wobec rządu polskiego i niemieckiego, jego przedstawiciele mieli także swój wkład w powstanie ustawy o mniejszościach. Związek zajmuje się także podziałem funduszy otrzymywanych na działalność od rządów Polski i Niemiec. Zgodnie ze statutem Związek m.in. dba o pielęgnowanie i rozwój kultury oraz oświaty niemieckiej.
Według danych mniejszości niemieckiej Niemcy w Polsce są obecni w 10 z 16 województw. Dwujęzyczne tablice z niemieckimi nazwami wprowadzono w 336 miejscowościach w Polsce. W spisie powszechnym z 2011 r. narodowość niemiecką zadeklarowało ponad 148 tys. osób.(PAP)
kat/ mow/
