Prokuratura w Strzelcach Opolskich skierowała do miejscowego sadu akt oskarżenia, w którym zarzuca trzem mężczyznom propagowanie ustroju faszystowskiego - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka opolskiej prokuratury okręgowej, Lidia Sieradzka.
Miało do tego dojść w maju, podczas obchodów 86. rocznicy wybuchu III Powstania Śląskiego, Dnia Flagi i święta Polonii na Górze św. Anny, kiedy podczas składania kwiatów pod pomnikiem Czynu Powstańczego kilka osób podniosło rękę w charakterystycznym geście pozdrowienia znanego z czasów nazistowskich.
Trzem mężczyznom w wieku od 23 do 27 lat - dwóm mieszkańcom Brzegu (Opolskie) i mieszkańcowi Częstochowy (Śląskie), którzy wykonali hitlerowski gest prokurator zarzucił propagowanie ustroju faszystowskiego. Za taki czyn grozi kara do dwóch lat więzienia.
"Dla dwóch oskarżonych to nie pierwszy taki wybryk. Postawiono im taki sam zarzut związany z ubiegłorocznymi uroczystościami na Górze św. Anny, kiedy pod pomnikiem również wykonali taki sam gest" - zaznaczyła Sieradzka.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wysłał do prokuratury po majowych uroczystościach wojewoda opolski Bogdan Tomaszek. Po przeprowadzonym przez ABW postępowaniu sprawdzającym zdecydowano o postawieniu zarzutów trzem mężczyznom. Nie przyznają się oni do zarzucanych im czynów.
Podczas uroczystości na Górze św. Anny kilkakrotnie dochodziło do zakłócenia powagi święta. Członkowie i sympatycy organizacji nacjonalistycznych m.in. mieli ze sobą flagi z symbolem swastyki. W trakcie przemarszu pod pomnik krzyczeli też "Niemcy won z polskich stron". (PAP)
jsz/ pz/
