Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opolskie: Wiadomo już skąd pochodzi zakazana mączka mięsno-kostna

0
Podziel się:

Wiadomo już skąd pochodzi zakazana mączka
mięsno-kostna, jaką znaleziono w sześciu fermach drobiu na
Opolszczyźnie. Zakład utylizacyjny, z którego pochodzi został już
objęty kontrolą - powiedział w niedzielę PAP opolski wojewódzki
lekarz weterynarii, Wacław Bortnik.

Wiadomo już skąd pochodzi zakazana mączka mięsno-kostna, jaką znaleziono w sześciu fermach drobiu na Opolszczyźnie. Zakład utylizacyjny, z którego pochodzi został już objęty kontrolą - powiedział w niedzielę PAP opolski wojewódzki lekarz weterynarii, Wacław Bortnik.

"Na razie nie ujawniamy nazwy i lokalizacji tej firmy. O sprawie poinformowany jest główny lekarz weterynarii, a odpowiednie służby wojewódzkie objęły już ten zakład kontrolą" - podkreślił.

Zakazaną w Unii Europejskiej mączkę mięsno-kostną w czystej postaci znaleziono w trzech zakładach w woj. opolskim, w pozostałych trzech zawartość niedozwolonych substancji - białek pochodzenia zwierzęcego - wykryto w pełnoporcjowej karmie dla drobiu.

"To około 500 ton pasz we wszystkich podejrzanych fermach. Wprowadziliśmy już zakaz obrotu zwierzętami z nich pochodzącymi" - zaznaczył Bortnik.

Oprócz mączki mięsno kostnej, którą nie wolno karmić zwierząt, ze względu na ryzyko przenoszenia choroby Creutzfelda-Jakoba, kontrola wykryła w jednej z ferm inne niebezpieczne substancje. "Są to zakazane antybiotyki, które mogą odkładać się w organizmie i być niebezpieczne dla ludzi" - wyjaśnił Bortnik.

Dodał, że ubojnie w woj. śląskim i małopolskim, do których wysyłano kurczaki z podejrzanej fermy zostaną skontrolowane. "Jeżeli w mięsie kurczaków będą niebezpieczne substancje, to zwierzęta zostaną zutylizowane" - zapowiedział weterynarz.

Podkreślił, że sytuacja jest pod kontrolą, i nie ma niebezpieczeństwa dla ludzi. "Kurczaki, można jeść ja sam dzisiaj mam na obiad rosół" - powiedział Bortnik.

Po wykryciu w opolskich fermach niedozwolonych substancji przy wojewódzkim lekarzy weterynarii powołano sztab antykryzysowy. "Musimy całkowicie wykluczyć niebezpieczeństwo" - podsumował Bortnik. (PAP)

jsz/ rod/

opolskie
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)