Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opolskie: Zakład Przewozów Regionalnych przejmie od środy trasy na Śląsk

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja dotycząca przejęcia przez Przewozy Regionalne również obsługi tras między
Śląskiem a województwami łódzkim i świętokrzyskim
#

# dochodzi informacja dotycząca przejęcia przez Przewozy Regionalne również obsługi tras między Śląskiem a województwami łódzkim i świętokrzyskim #

12.12. Opole (PAP) - Opolski Zakład Przewozów Regionalnych (PR) od środy przejmie obsługę tras kolejowych Strzelce Opolskie - Gliwice, Kędzierzyn-Koźle - Gliwice i Kędzierzyn-Koźle - Racibórz - poinformowało biuro prasowe marszałka woj. śląskiego. .

Informację potwierdziły PR w Opolu. Według obowiązującego od 9 grudnia rozkładu jazdy trasy te miały obsługiwać Koleje Śląskie. Jednak w poniedziałek i wtorek na liniach Śląsk - Opolszczyzna odwołano ponad 20 pociągów, a pozostałe były opóźnione o nawet kilkadziesiąt minut.

W związku z tym władze woj. opolskiego porozumiały się z władzami Śląska, żeby do momentu uporządkowania sytuacji w Kolejach Śląskich w związku z nowym rozkładem jazdy, połączenia ze Strzelec Opolskich i Kędzierzyna-Koźla do Gliwic były obsługiwane przez opolski zakład Przewozów Regionalnych.

"Przyjęliśmy tę propozycję i zwróciliśmy się już w tej sprawie z odpowiednim wnioskiem do Przewozów Regionalnych w Warszawie" - powiedział PAP późnym wieczorem we wtorek Witold Trólka z biura prasowego marszałka woj. śląskiego. - "W środę najpóźniej do godz. 14 na trzech ustalonych liniach powinny się pojawić pociągi Przewozów Regionalnych".

Chodzi o połączenia Strzelce Opolskie - Gliwice, Kędzierzyn-Koźle - Gliwice i Kędzierzyn-Koźle - Racibórz. Trólka dodał, że na razie ustalono, iż na tych trasach pociągi Przewozów Regionalnych będą kursować do końca tego roku.

Informację o przejęciu obsługi tras między Opolszczyzną a Śląskiem od Kolei Śląskich potwierdził w rozmowie z PAP również dyrektor Opolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych Sylwester Brząkała. Zaznaczył jednak, że w związku z tym, iż decyzje w tej sprawie zapadły późnym wieczorem we wtorek, to szczegóły dotyczące kursowania pociągów nie są jeszcze ustalone.

"Będziemy nad nimi pracować w środę od wczesnego poranka. Będę optował za tym, by choć na trasie Opole - Strzelce Opolskie - Gliwice zlikwidować przesiadki dla podróżnych. Wymagałoby to jednak zmiany rozkładu jazdy, a dopiero w środę mogą zapaść decyzje, czy będzie to możliwe" - stwierdził Brząkała.

Michał Stilger z biura prasowego Przewozów Regionalnych w Warszawie poinformował we wtorek, że prócz tras między woj. opolskim a śląskim na prośbę Kolei Śląskich Przewozy Regionalne będą też obsługiwać połączenia między Śląskiem a woj. łódzkim i świętokrzyskim. Chodzi o trasy kolejowe Częstochowa - Radomsko i Częstochowa - Kielce.

"Warunki przejęcia obsługi tych tras określi umowa, którą mają podpisać spółka Przewozy Regionalne i Koleje Śląskie. Mając na uwadze dobro mieszkańców mamy nadzieję, że umowa ta zostanie podpisana w środę" - dodał Stilger.

Z informacji zebranych przez Departament Infrastruktury i Gospodarki opolskiego urzędu marszałkowskiego wynika, że we wtorek do godz. 15 do Kędzierzyna-Koźla nie dojechało pięć zaplanowanych pociągów Kolei Śląskich, a do Lublińca - kolejne cztery. W poniedziałek w Kędzierzynie-Koźlu odwołanych było również pięć pociągów Kolei Śląskich, w Lublińcu - trzy, a w Strzelcach Opolskich - cztery.

Z obserwacji pracowników departamentu obecnych w dwóch ostatnich dniach na stacjach Kędzierzyn-Koźle, Strzelce Opolskie i Lubliniec wynika, że pociągi Kolei Śląskich na te trzy stacje stykowe między regionami docierały z kilkuminutowym opóźnieniem.

"Planowane było natomiast, że Koleje Śląskie będą na te trasy wysyłać składy elektryczne EZT, w których nie trzeba obracać lokomotywy, tylko przejść z jednej strony pociągu na drugą" - powiedział dyrektor Departamentu Infrastruktury i Gospodarki opolskiego urzędu marszałkowskiego Grzegorz Szymański.

Od 9 grudnia pasażerowie korzystający z dotychczasowych bezpośrednich połączeń Przewozów Regionalnych z Opola na Śląsk i z powrotem muszą się przesiadać w Kędzierzynie-Koźlu i Strzelcach Opolskich, a jadący z Kluczborka na Śląsk - w Lublińcu. Wynika to z faktu, że woj. śląskie obsługę połączeń w regionie powierzyło swojej spółce - Kolejom Śląskim, rezygnując z Przewozów Regionalnych. W związku z tym władze Śląska i Opolszczyzny podpisały porozumienie o wzajemnym świadczeniu połączeń na trasach między regionami. Podczas przesiadek pasażerowie zmieniają pociąg Przewozów Regionalnych na skład Kolei Śląskich lub odwrotnie. (PAP)

kat/ mki/ gma/ sto/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)