Z powodu usterki w systemie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej kilkadziesiąt samolotów, głównie w Warszawie i Gdańsku, nie odleciało o czasie.
Samoloty lądowały zgodnie z planem, wstrzymane były starty. Usterka została usunięta w ciągu godziny, lecz opóźnienia samolotów redukowano przez kilka godzin.
"Po godz. 15.20 wystąpiła usterka systemu przetwarzania planów lotów. Jej efektem było przełączenie na system awaryjny. System zapasowy był niewystarczający do obsługi ruchu dla lotnisk w Warszawie i Gdańsku" - powiedział w środę PAP rzecznik PAŻP Grzegorz Hlebowicz.
Dodał, że dość szybko udało się przywrócić normalną pracę serwerów. "Ok. godz. 19 powinny być zniwelowane opóźnienia wywołane awarią" - mówił PAP Hlebowicz.
Jak poinformował PAP dyrektor biura public relations warszawskiego lotniska Chopina Radosław Żuk, opóźnionych było w środę wieczorem 19 samolotów, m.in.: do Wiednia, Londynu, Paryża, Monachium, które czekały na start. Michał Dargacz z lotniska im. Lecha Wałęsy w Gdańsku powiedział po godz. 19, że ruch samolotów odbywa się już normalnie.
PAŻP odpowiada za kontrolę ruchu lotniczego w polskiej przestrzeni powietrznej. (PAP)
aop/ je/ bk/
