Rosyjska policja zatrzymała w niedzielę na Placu Czerwonym w Moskwie 10 opozycjonistów, którzy przyszli tam, aby przypomnieć o demonstracji sprzed 45 lat przeciwko interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji.
W niedzielnej akcji wzięło udział 12 obrońców praw człowieka i stronników antykremlowskiej opozycji. Wśród nich była poetka Natalia Gorbaniewska, jedna z uczestniczek manifestacji na Placu Czerwonym z 1968 roku.
Demonstranci zebrali się przed Łobnym Miestem, okrągłym tarasem otoczonym kamienną balustradą, gdzie dawniej odbywały się publiczne egzekucje i skąd ogłaszano carskie ukazy. Podobnie, jak uczestnicy protestu sprzed 45 lat, rozwinęli transparent _ Za naszą i waszą wolność! _. Również jak 25 sierpnia 1968 roku, natychmiast na miejsce przybyli funkcjonariusze służb bezpieczeństwa.
77-letnia Gorbaniewska, która od 2005 roku ma też polskie obywatelstwo, nie została zatrzymana. _ Uczciliśmy rocznicę. Łobnoje Miesto było zasłonięte. Stały kraty. Próbowaliśmy tłumaczyć przybyłym policjantom, że nie jest to akcja polityczna, lecz memorialno-historyczna. Nie pomogło _ - napisała poetka na swoim blogu.
W 1968 roku Gorbaniewską zatrzymano. W 1970 roku została uznana za psychicznie chorą i uwięziona. Najpierw przetrzymywano ją w szpitalu psychiatrycznym w Kazaniu, a później w więzieniu Butyrki w Moskwie. W 1975 roku zmuszono ją do wyjazdu z ZSRR. Zamieszkała w Paryżu, gdzie pracowała jako dziennikarka.
Gorbaniewska jest też tłumaczką literatury polskiej. W 1992 roku otrzymała nagrodę polskiego PEN Clubu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
_ Użycie sarinu to mogła być prowokacja _ Rzecznik rosyjskiego MSZ oświadczył, że okoliczności, w jakich pojawiły się doniesienia o użyciu broni chemicznej sugerują, że atak mógł być prowokacją syryjskiej opozycji. | |
Opozycja w Rosji _ się zestarzała _. Co się stało? Część rosyjskiej młodzieży i studentów przestała brać udział w wiecach opozycji, trzon protestów tworzy obecnie wykształcona 40-letnia inteligencja, zmieniły się też hasła, a miejsce euforii zajął pesymizm. | |
Prokurator był podstawiony? Dziwny proces O zmianę środka zapobiegawczego wnioskował ten sam prokurator, który wcześniej domagał się bezwzględnej kary dla Nawalnego. |