Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Osiem oddziałów częstochowskiego szpitala może zawiesić działalność

0
Podziel się:

Osiem oddziałów częstochowskiego
Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Najświętszej Maryi
Panny być może będzie musiało od października zawiesić
działalność. Powodem są złożone przez 84 lekarzy wypowiedzenia
umów o pracę.

Osiem oddziałów częstochowskiego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Najświętszej Maryi Panny być może będzie musiało od października zawiesić działalność. Powodem są złożone przez 84 lekarzy wypowiedzenia umów o pracę.

Zarząd województwa śląskiego przystał na wniosek dyrektora szpitala na czasowe zawieszenie pracy tych oddziałów - poinformował rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach Krzysztof Krzemiński.

Chodzi o oddziały patologii i intensywnej terapii noworodka, ortopedii, intensywnej terapii dla dzieci, pediatrii, chirurgii dzieci, neurochirurgii, anestezjologii i intensywnej terapii oraz ginekologii i położnictwa z pododdziałami patologii ciąży, noworodków i wcześniaków.

"Przyczyną tej decyzji dyrekcji placówki jest zagrożenie działalności tych oddziałów spowodowane wypowiedzeniami umów o pracę przez ich pracowników. Do chwili obecnej wpłynęły 84 wypowiedzenia z pracy" - podał Krzemiński.

Brak obsady lekarskiej sprawi, że od 1 października nie będzie tam możliwe kontynuowanie działalności medycznej. Od tego też dnia szpital ten dysponuje wolnymi etatami. Decyzję o zamknięciu oddziałów szpitalnych podejmuje wojewoda śląski - dodał rzecznik.

"Jeżeli nie uda się porozumieć, to od 1 października nie będziemy przyjmować pacjentów. Jeżeli czarny scenariusz się spełni, nie będzie też nowych operacji, bo nie będzie miał kto znieczulać" - powiedział PAP zastępca dyrektora ds. lecznictwa w szpitalu Kazimierz Pankiewicz.

Zaznaczył, że nawet jeśli odejdzie ponad 80 lekarzy, w szpitalu pozostanie 120 innych i to oni przejmą opiekę nad pacjentami.

Lekarze żądają podwyżek. Specjaliści domagają się od teraz 1,5 średniej krajowej, a od początku przyszłego roku - dwóch średnich krajowych. Nie chcą się zgodzić na pracę zmianową, ale pracować w systemie dyżurowym. Dyrekcja odpowiada, że na to nie stać szpitala.

Do poniedziałku lekarze mają zadeklarować, czy odpowiada im kompromisowa propozycja. "Od pierwszego stycznia lekarze dostaliby dwie średnie krajowe plus ustawowe dodatki, ale przy pracy zmianowej" - mówi Pankiewicz, który wierzy, że uda się porozumieć.

Pankiewicz podkreślił, że ciągle nie wiadomo, ile środków szpital uzyska w przyszłym roku z Narodowego Funduszu Zdrowia. "Gdybyśmy to wiedzieli, być może cała ta awantura byłaby niepotrzebna" - mówi.

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Najświętszej Maryi Panny to jedna z największych placówek ochrony zdrowia w regionie. Jest znany pacjentom jako "szpital na Parkitce". Liczy 21 oddziałów z ok. 650 łóżkami.

Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy zapowiada, że od 1 października w 71 szpitalach w całym kraju przestanie pracować ok. 5 tys. lekarzy, którzy w ramach akcji protestacyjnej złożyli wypowiedzenia z pracy. (PAP)

kon/ malk/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)