Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ostatnie posiedzenie Senatu. Za dużo punktów?

0
Podziel się:

Ostatnie dwudniowe posiedzenie Senatu obejmuje 45 punktów.

Ostatnie posiedzenie Senatu. Za dużo punktów?
(Slavek/CC/Flickr)

*Senat, który rozpoczął ostatnie w tej kadencji posiedzenie rozpatrzył już ustawę, która ma zapewnić sprawniejsze niż dotychczas udzielanie pomocy poszkodowanym przez żywioł. Ostatnie dwudniowe posiedzenie Senatu obejmuje 45 punktów. *

[na zdjęciu: marszałek Senatu Bogdan Borusewicz]* *

Duża liczba ustaw do rozpatrzenia stała się powodem złożenia przez senatorów PiS wniosku o podzielenie porządku obrad na dwie części i zwołanie dodatkowego posiedzenia w przyszłym tygodniu.

_ - Nie jesteśmy wszyscy przygotowani w sposób wystarczający do tego, aby debatować nad taką ilością punktów. 45 punktów to jest zdecydowanie za dużo i jakość naszej pracy na pewno będzie zła _ - powiedział Stanisław Karczewski z PiS. Wobec sprzeciwu PO wniosek PiS został odrzucony - w głosowaniu poparło go 32 senatorów, przeciw było 39, jedna osoba się wstrzymała.

PiS zaproponował też, by do porządku obrad wprowadzić dodatkowy punkt polegający na podsumowaniu kadencji przez marszałka Senatu oraz przewodniczących klubów PO i PiS, które razem w obecnej kadencji gromadzą 90 ze 100 senatorów. Również tym razem sprzeciwiła się temu Platforma. _ - Myślę, że już 9 października to wyborcy podsumują swoich przedstawicieli _ - podkreślił Mariusz Witczak z PO. W głosowaniu za wnioskiem PiS było 37 senatorów, przeciw - 41, dwóch wstrzymało się od głosu.

Senatorowie rozpatrzyli już ustawę powodziową, która ma zastąpić przepisy przyjmowane do tej pory okazjonalnie w razie wystąpienia konkretnych zdarzeń i wprowadzić nowe, bardziej uniwersalne rozwiązania. Kolejnym punktem obrad jest nowelizacja ustawy o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego. Jej celem jest m.in. ułatwienie wchodzenia na polski rynek nowych podmiotów chcących zajmować się obrotem gazem ziemnym z zagranicą i przywozem gazu ziemnego.

Senat ma się też zająć nowelizacją ustawy o dostępie do informacji publicznej, która ma wprowadzić do krajowego porządku prawnego unijną dyrektywę ws. ponownego wykorzystania informacji sektora publicznego. Chodzi w niej o inne przeznaczenie informacji z organów publicznych niż to, dla którego dokumenty zostały pierwotnie wyprodukowane.

W porządku obrad ostatniego posiedzenia Senatu jest też projekt nowelizacji ustawy o stanie wojennym i kompetencjach naczelnego dowódcy sił zbrojnych, przygotowany w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Zakłada on m.in. możliwość wprowadzenia stanu wojennego, wyjątkowego lub stanu klęski żywiołowej w razie zagrożenia w cyberprzestrzeni.

Senatorowie będą także debatować nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt, która zwiększa kary za znęcanie się nad zwierzęciem. Projekt zakazuje stałego trzymania psów na łańcuchach, odstrzeliwania błąkających się zwierząt domowych i przycinania psom ogonów i uszu.

Inny punkt posiedzenia to nowelizacja ustawy o ochronie praw lokatorów. Zobowiązuje ona gminy do zapewniania pomieszczeń tymczasowych dla osób, które po eksmisji nie mają prawa do lokalu socjalnego lub zamiennego.

Senat zajmie się też ustawą o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców. Jeden z zapisów tzw. ustawy deregulacyjnej bis, przyjętej 19 sierpnia przez Sejm, przewiduje wykorzystanie przez pracownika zaległego urlopu do 30 września, zamiast do końca pierwszego kwartału następnego roku.

Rozpatrzona zostanie również nowela ustawy o rencie socjalnej. Zakłada ona, że osoby pobierające rentę socjalną będą mogły zarobić bez utraty świadczenia do 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Dotychczas przepisy ustalały ten próg na poziomie 30 proc. średniej płacy.

Senatorowie zajmą się też ustawą ustanawiającą 10 mln euro dotacji dla Fundacji Auschwitz-Birkenau z przeznaczeniem na konserwację byłego obozu zagłady. Wysłuchają także informacji z działalności Krajowej Rady Sądownictwa w 2010 r.

Czytaj o Senacie w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)