Polski pawilon na Expo 2010 w Szanghaju obejrzało ponad 8 mln osób - poinformował w poniedziałek prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Sławomir Majman.
Zdaniem Majmana, polski pawilon był jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc na światowej wystawie w Szanghaju. Pod względem liczby odwiedzających uplasował się na 5. miejscu, po pawilonie afrykańskim, dwóch pawilonach chińskich oraz japońskim - powiedział prezes Agencji na konferencji prasowej. Dziennie przez polski obiekt przewijało się prawie 45 tys. osób. W sumie nasz pawilon odwiedziło 1157 chińskich dziennikarzy. Tamtejsze media opublikowały ponad 600 informacji dotyczących polskiej ekspozycji.
Majman przekonywał, że najważniejszą miarą polskiego sukcesu na Expo było "zbudowanie pozytywnego klimatu politycznego wokół obecności Polski". Wystawę odwiedzili m.in.: marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, minister rolnictwa Marek Sawicki, minister kultury Bogdan Zdrojewski. "Te wizyty nie miały charakteru kurtuazyjnego, ale były poświęcone nawiązaniu kontaktów z Chinami" - mówił Majman.
Jego zdaniem, po paru miesiącach obecności na Expo Polska stała się znana wśród mieszkańców Szanghaju. Podkreślił, że to tym większy sukces, że z badań wykonanych przez rozpoczęciem wystawy wynikało, że mieszkańcy tego miasta nic nie wiedzą o naszym kraju. Polski pawilon był jednym z najbardziej rozpoznawanych na Expo i został on uznany za najbardziej "chiński" spośród wszystkich zagranicznych pawilonów - podsumował Majman. Jest to duże osiągnięcie, gdyż budżet tego przedsięwzięcia na skutek kryzysu gospodarczego został zmniejszony z 137 mln zł do 34 mln zł.
Podczas półrocznej ekspozycji odbyło się ok. 40 imprez promujących polską gospodarską. Organizowano seminaria, konferencje, misje gospodarcze oraz wydarzenia promujące m.in. regiony - woj. lubuskie, śląskie, małopolskie, a także miasta (Lublin i Kielce). Odbyły się też "okrągłe stoły", poświęcone parkom technologicznym, turystyce, ochronie środowiska czy bankom. Jednym z najważniejszych wydarzeń było Forum Inwestycyjne "Chiny-Europa Środkowo-Wschodnia".
Wiceprezes PKO BP Jarosław Myjak poinformował, że polskie banki są zainteresowane współpracą z chińskimi, gdyż coraz więcej firm chińskich jest obecnym na naszym rynku. Podkreślił, że podczas Expo zorganizowano spotkanie z chińskimi instytucjami finansowymi, w którym wzięli udział przedstawiciele 6 największych banków chińskich, szef giełdy pekińskiej oraz przedstawiciel tamtejszego regulatora finansowego.
Prezes zarządu PKP Cargo Wojciech Balczun zaznaczył, że obecność w Szanghaju zaowocowała nawiązaniem współpracy z jedną z największych chińskich firm produkujących tabor kolejowy. Ma ona dostarczać do Polski wagony, montowane w fabryce w Szczecinie. Pierwsze trafią do nas w drugiej połowie 2011 r. Dodał, że powołana została spółka, która przekształci się w firmę joint-venture; ma ona działać nie tylko na naszym rynku, ale też dostarczać wagony do Europy Zachodniej.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Krajowego Forum Parków Przemysłowych i Parków Technologicznych z Polski podpisali z chińskimi parkami technologicznymi listy intencyjne. Prezes stowarzyszenia Roman Trzaskalik ma nadzieję, że w przyszłym roku w Szanghaju powstanie pierwszy inkubator z Europy Środkowo-Wschodniej, który pomoże małym i średnim firmom.
Podczas Expo odbyło się ponad 130 imprez kulturalnych - koncerty muzyki poważnej, przedstawienia lalkowe, przeglądy polskich filmów, występy zespołów muzycznych i tanecznych. Duże zainteresowanie wzbudzał krótki, 8-minutowy firm wykonany techniką komputerową o historii Polski. Po to, by go obejrzeć, trzeba było odstać nawet godzinę - powiedział Majman.
Expo 2010 zostało zamknięte 31 października. W sumie światową wystawę odwiedziło ponad 73 mln gości. (PAP)
awy/ pad/ gma/
