Co najmniej dziewięć osób zginęło w niedzielę w dwóch dokonanych przez talibów zamachach bombowych na biura wyborcze lewicowych polityków na północnym zachodzie Pakistanu - poinformowała miejscowa policja.
Politycy ci to Syed Noor Akbar i Nasir Khan Afridi, ubiegający się o mandaty parlamentarne jako kandydaci niezależni. Zamachy przeprowadzono w czasie, gdy obaj przebywali poza swymi biurami.
Wybory powszechne w Pakistanie odbędą się 11 maja.
W zamachu na biuro Syeda na peryferiach miasta Kohat zginęło sześciu ludzi, a 10 zostało rannych. Wybuch przez biurem Nasira na przedmieściach Peszawaru spowodował śmierć trzech osób i ranienie 12.
Rzecznik pakistańskich talibów Ahsanullah Ahsan potwierdził, że byli oni sprawcami obu zamachów. "Jesteśmy przeciwko wszystkim politykom, którzy zamierzają wspierać świecki demokratyczny rząd" - powiedział w rozmowie telefonicznej z agencją Associated Press. (PAP)
dmi/ ap/
13699375