Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pakistan: Po katastrofie szef linii Bhoja Air ma zakaz wyjazdu z kraju

0
Podziel się:

Władze Pakistanu zakazały opuszczania kraju szefowi linii lotniczych
Bhoja Air, których maszyna rozbiła się w piątek pod Islamabadem. W sobotę rozpoczęto dochodzenie w
sprawie przyczyn katastrofy, w której zginęło 127 osób. Odnaleziono już czarne skrzynki.

Władze Pakistanu zakazały opuszczania kraju szefowi linii lotniczych Bhoja Air, których maszyna rozbiła się w piątek pod Islamabadem. W sobotę rozpoczęto dochodzenie w sprawie przyczyn katastrofy, w której zginęło 127 osób. Odnaleziono już czarne skrzynki.

"Ustalimy, czy chodziło o usterkę samolotu, uderzenie pioruna, czy też złe warunki atmosferyczne" - zapewnił przebywający na miejscu katastrofy minister spraw wewnętrznych Rehman Malik.

Poinformował, że szef prywatnych linii Bhoja Air, Farooq Bhoja, został umieszczony na specjalnej liście osób objętych zakazem wyjazdu z Pakistanu. Na listę trafiają osoby podejrzane o przestępstwa.

Minister Malik zaznaczył, że samolot, który rozbił się w piątek wieczorem, "był dość stary". Dodał, że nakazano szczegółowe zbadanie maszyn należących do Bhoja Air.

Linie te rozpoczęły działalność w 1993 roku, ale po ośmiu latach z powodu problemów finansowych musiały ją zawiesić. Wznowiły działalność w marcu br.

W sobotę rano żołnierze i ratownicy wznowili poszukiwania ciał ofiar katastrofy boeinga 737-200, który podchodząc do lądowania spadł w piątek wieczorem na pola uprawne niedaleko wioski Hussain Abad, w odległości ok. 9 km od lotniska w Islamabadzie. Ciała są porozrzucane w promieniu kilometra od miejsca wypadku.

Samolot leciał z Karaczi, czyli największego miasta i zarazem ośrodka przemysłowego Pakistanu. Rozbił się w trudnych warunkach atmosferycznych.

Nikt nie przeżył katastrofy. Według danych przewoźnika na pokładzie maszyny znajdowało się 127 osób: 121 pasażerów, w tym 11 dzieci, i 6-osobowa załoga.(PAP)

jhp/ hes/ 11251223 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)