W Pakistanie zatrzymano dziewięć osób powiązanych z Al-Kaidą i talibami, podejrzanych o udział w serii zamachów bombowych w ubiegłym roku, w tym atak na ambasadę Danii - poinformowała w czwartek policja.
Podejrzanych zatrzymano w środę w mieście Rawalpindi. Według policji mężczyźni podróżowali często do regionu graniczącego z Afganistanem Waziristanu, gdzie znajdują się bazy talibów i bojowników Al-Kaidy.
W ubiegłym roku w Pakistanie wzrosła liczba samobójczych zamachów bombowych, która wzbudziła obawy dotyczące stabilności kraju, mającego w swoim arsenale broń atomową.
Wiele z tych ataków wymierzonych było w siły bezpieczeństwa w regionach przy granicy z Afganistanem. Doszło również do kilku zamachów w dużych miastach, jak Rawalpindi czy Islamabad.
Policja uważa, że zatrzymane w czwartek osoby są powiązane m.in. z zamachem na włoską restaurację w Islamabadzie, w którym zginęło czterech agentów FBI, oraz na ambasadę Danii, gdzie zginęło sześć osób, a także z zabiciem generała pakistańskiej armii w lutym ub.r. w Rawalpindi.
Według policji podczas zatrzymań skonfiskowano około 100 kg materiałów wybuchowych. W oświadczeniu poinformowano, że zatrzymani planowali zamachy mające zakłócić obchody święta narodowego w marcu. (PAP)
keb/ mc/
5079 5348