Potężny wybuch miał miejsce w poniedziałek rano w jednym z domów w obozie uchodźców palestyńskich Dżabalija na północy Strefy Gazy. Z wstępnych danych wynika, że zginęła jedna osoba a siedem zostało rannych.
Naoczni świadkowie, cytowani przez agencję Reutera, mówią o karetkach pogotowia, jadących na sygnałach w kierunku obozu. Ich zdaniem liczba ofiar wybuchu jest prawdopodobnie wyższa.
Z informacji Associated Press wynika, że ofiara śmiertelna eksplozji to bojownik Hamasu, który miał zginąć we własnym domu. Jak podaje z kolei agencja EFE, zabity należał do zbrojnego ramienia Hamasu - Brygad Izedina al-Kasima. Ranni to jego krewni, wśród nich jest ośmioletnie dziecko.
Nie wiadomo co spowodowało wybuch. W podobnych przypadkach w przeszłości najczęściej przyczyną było nieostrożne obchodzenie się z materiałami wybuchowymi bądź wybuch pocisku, wystrzelonego przez siły izraelskie w celu "fizycznej likwidacji" wybranych działaczy palestyńskiego ruchu oporu. Izraelskie koła wojskowe jednak zakomunikowały, że nie miały nic wspólnego z incydentem.
Bezpośrednio po wybuchu przed zrujnowanym domem zgromadziły się setki rozpaczających mieszkańców obozu. (PAP)
hb/ ap/
1933,1804,1829,1926
