Stany Zjednoczone przekierują do 2010 roku dużą cześć swej floty marynarki wojennej w stronę Oceanu Spokojnego w ramach nowej strategii wojskowej zwiększającej obecność w Azji - zapowiedział w sobotę na konferencji w Singapurze minister obrony USA Leon Panetta.
Decyzja o wysłaniu większej liczby okrętów w rejon Pacyfiku przy równoczesnym wzmocnieniu partnerstw o charakterze wojskowym w regionie to cześć wysiłków mających na celu zdynamizowanie roli Stanów Zjednoczonych w ważnym dla przyszłości Ameryki obszarze - tłumaczył Panetta na konferencji dotyczącej bezpieczeństwa zorganizowanej przez londyński Międzynarodowy Instytut Studiów Strategicznych (IISS).
Jak sprecyzował, "do 2020 roku marynarka wojenna przepozycjonuje swoje siły rozmieszczone w proporcji mniej więcej 50 proc. do 50 proc. między Pacyfikiem i Atlantykiem do 60 proc.-40 proc. na korzyść Pacyfiku". "Chodzi o sześć lotniskowców, ale i o większość okrętów wojennych oraz okrętów podwodnych" - dodał minister. Panetta udał się w dziewięciodniową podróż po Azji; odwiedzi m.in. Wietnam i Indie.
Władze USA planują również zwiększenie liczby ćwiczeń wojskowych w regionie Pacyfiku.
Obecnie marynarka wojenna USA ma do dyspozycji 285 okrętów, z czego połowa jest rozmieszczona na Oceanie Spokojnym.
Na początku stycznia prezydent USA Barack Obama przedstawił nową strategię militarną, zakładającą zwiększenie amerykańskiej obecności wojskowej w regionie Azji i Pacyfiku oraz na Bliskim Wschodzie przy planowanej redukcji liczebności sił zbrojnych USA, co ma być widoczne w Europie.
Większe zainteresowanie Amerykanów Azją ma wynikać przede wszystkim ze wzrostu potęgi Chin. I - jak zauważa agencja Associated Press - zwiększenie liczby okrętów może wywołać napięcia w stosunkach z ChRL, której przywódcy nie są zadowoleni z szerszej obecności wojskowej USA w regionie Azji i Pacyfiku.
Najważniejsze jest otwarcie nowej ery współpracy w dziedzinie obronności" miedzy Stanami Zjednoczonymi a państwami azjatyckimi - podkreślił na konferencji amerykański minister obrony.
Tymczasem przez najbliższe 10 lat wydatki Pentagonu zostaną zmniejszone co najmniej o 487 mld dolarów. Mimo zmniejszenia liczebności armii, głównie wojsk lądowych o 10-15 procent, amerykański budżet wojskowy nadal będzie przewyższał jednak połączone budżety kolejnych 10 największych państw świata. (PAP)
cyk/
11541845 11541939 arch.
