Kraje Unii Europejskiej z zadowoleniem przyjęły w piątek nową amerykańską strategię w Afganistanie i wyraziły gotowość do udzielenia większej pomocy i zwiększenia działań w szkoleniu lokalnych sił bezpieczeństwa.
Obiecały również zwiększenie pomocy gospodarczej dla Pakistanu. Nowa amerykańska strategia zakłada pomoc USA dla tego kraju w wysokości 1,5 miliarda dolarów rocznie przez pięć lat.
W czeskiej Hluboce nad Wełtawą na trwającym do soboty dwudniowym nieformalnym spotkaniu rozmawiają unijni szefowie dyplomacji. Polskę reprezentuje Radosław Sikorski. Główne tematy rozmów to Białoruś, rozszerzenie UE i Bliski Wschód.
"Uważam, że (ogłoszenie przez prezydenta Obamę strategii) odbije się szerokim echem wśród Europejczyków, którzy twierdzą, że w dwóch krajach (Afganistanie i Pakistanie) jest wiele pracy, którą możemy zrobić wspólnie i która wymaga silnych relacji transatlantyckich" - powiedział szef brytyjskiej dyplomacji David Miliband.
W ramach nowej strategii prezydent USA Barack Obama oznajmił, że wysyła do Afganistanu kolejnych 4000 żołnierzy, którzy mają tam szkolić miejscowe siły bezpieczeństwa.
"(Nowa strategia USA) jest dużo bliższa europejskiemu postrzeganiu tego, jak powinna wyglądać nasza obecność" - powiedział dziennikarzom szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier. Wskazał, że propozycje Obamy zakładają "wyważoną równowagę między zaangażowaniem cywilnym z jednej strony a kontynuacją obecności militarnej z drugiej".
Odnosząc się do obecnej, liczącej tylko kilkaset osób, europejskiej misji rozmieszczonej w Afganistanie w celu szkolenia afgańskich sił bezpieczeństwa, Steinmeier skwitował: "Faktycznie wsparcie mogłoby być większe".
Włoski minister Franco Frattini powiedział, że Rzym mógłby wysłać dodatkowo ok. 250 żołnierzy, żeby wesprzeć bezpieczeństwo w Afganistanie przed wyborami i więcej karabinierów do szkolenia afgańskiej policji.
Wyraził jednak obawy co do francuskiego planu zwiększenia obecnej misji szkoleniowej UE. "Prawdę mówiąc, jest to skomplikowane. Musimy również być pewni, że nie dochodzi do mnożenia inicjatyw" - podsumował Frattini i zauważył, że również NATO prowadzi operacje szkoleniowe w Afganistanie. (PAP)
cyk/ ro/
5672 5835
