Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Papież: chrześcijanie mogą być nadzieją w świecie i dla świata

0
Podziel się:

(dochodzi kazanie podczas mszy i przypomnienie porannego
przemówienia )

(dochodzi kazanie podczas mszy i przypomnienie porannego przemówienia )

19.10.Rzym (PAP) - Benedykt XVI powiedział w homilii podczas mszy w Weronie w czwartek, że "chrześcijanie mogą być nadzieją w świecie i dla świata". We mszy odprawionej w tym mieście z okazji trwającego tam IV krajowego Kongresu Kościelnego wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy wiernych z całych Włoch, w tym liczna reprezentacja świata polityki z premierem Romano Prodim i byłym szefem rządu, liderem opozycji Silvio Berlusconim.

Papież wezwał wiernych, by byli spadkobiercami wszystkich włoskich męczenników, świętych i błogosławionych. Zachęcił także katolików do refleksji: "co z naszą wiarą? W jakiej mierze potrafimy ją dzisiaj przekazywać?".

"Pewność, że Chrystus zmartwychwstał, gwarantuje nam, że żadna siła nigdy nie zdoła zniszczyć Kościoła" - mówił Benedykt XVI, przypominając, że "tylko Chrystus może w pełni zaspokoić najgłębsze oczekiwania ludzkiego serca i odpowiedzieć na najbardziej niepokojące pytania o ból, niesprawiedliwość i zło, o śmierć i życie pozagrobowe".

"Tylko od Boga może przyjść decydująca przemiana świata" - powiedział papież, dodając następnie: "Chrześcijanie mogą nieść światu nadzieję, ponieważ należą do Chrystusa - i do Boga - na tyle, na ile umierają wraz z Nim dla grzechu i zmartwychwstają wraz z Nim do nowego życia miłości, przebaczenia, służby, wyrzeczenia się przemocy".

Nawiązując do słów z księgi proroka Izajasza, Benedykt XVI wezwał włoski Kościół: "Zanieście radosną nowinę ubogim, opatrzcie rany złamanych serc, głoście wolność niewolnikom, wypuśćcie więzionych, ogłoście rok Pańskiego miłosierdzia. Odbudujcie prastare rumowiska, podnieście z gruzów stare budowle, odnówcie miasta zburzone".

"W zmieniającym się świecie Ewangelia nie zmienia się" - powiedział papież w homilii.

Rano w przemówieniu do 2700 uczestników włoskiego Kongresu Kościelnego Benedykt XVI mówił, że "Kościół nie jest i nie zamierza być podmiotem politycznym, lecz jest głęboko zainteresowany dobrem wspólnoty politycznej, której duszą jest sprawiedliwość".

Papież apelował do polityków o, jak to ujął, "moralne i duchowe energie, które pozwolą przedłożyć wymogi sprawiedliwości ponad interesy osobiste czy grup społecznych, czy nawet państwa".

Dodał, że "bezpośrednie zadanie działania na płaszczyźnie politycznej na rzecz budowy sprawiedliwego ładu społecznego nie należy do samego Kościoła, lecz do wiernych świeckich, którzy działają jako obywatele na własną odpowiedzialność".

Benedykt XVI zauważył, że "szczególnej troski i nadzwyczajnego zaangażowania wymagają dzisiaj wielkie wyzwania, które zagrażają rodzinie ludzkiej: wojny i terroryzm, głód i pragnienie, straszliwe epidemie". Za konieczne uznał również stawienie czoła "groźbie decyzji politycznych i ustawodawczych, stanowiących zaprzeczenie podstawowych wartości i pryncypiów antropologicznych i etycznych zakorzenionych w naturze istoty ludzkiej". Jako takie wskazał obronę życia ludzkiego we wszystkich fazach, od poczęcia po naturalną śmierć, oraz promocję rodziny opartej na małżeństwie. Zdaniem papieża trzeba "unikać wprowadzania do systemu publicznego innych form związków, które przyczyniłyby się do destabilizacji rodziny i zaciemniłyby jej szczególny charakter, a także niezastąpioną rolę społeczną".

Papież z niepokojem mówił o tym, że "Włochy opanowała nowa fala oświecenia i laicyzmu", w wyniku której "Bóg został wykluczony z życia publicznego i stał się zbędny oraz obcy". Następnie wezwał włoskich katolików, by sprzeciwili się "wewnętrznej sekularyzacji", która według niego "zagraża Kościołowi naszych czasów w rezultacie procesów zeświecczenia, jakie głęboko naznaczyły cywilizację europejską".

Po godzinie 18 papież odleci samolotem do Rzymu, gdzie spodziewany jest około godziny 20.

Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)