Benedykt XVI powiedział podczas środowej audiencji generalnej, że powodem "wielkiej nadziei dla ekumenizmu" jest zbliżenie, po wiekach podziałów, stanowisk katolików i protestantów w interpretacji nauczania świętego Pawła.
Papież zakończył cykl katechez o postaci Apostoła Narodów, które rozpoczął w lipcu 2008 roku z okazji rozpoczętego wówczas Roku świętego Pawła.
To właśnie na tle interpretacji jego pism Marcin Luter poróżnił się z Kościołem - podkreślił Benedykt XVI zauważając, że Kościół wydawał się Lutrowi "niewolnictwem prawa".
Obecnie - jak zauważył papież - rośnie zbieżność katolickiej i protestanckiej egzegezy pism św. Pawła.
"W dziejach chrześcijaństwa jest on osobowością wyjątkową" - mówił Benedykt XVI. "Pozostawił po sobie - przypomniał - niezwykłe dziedzictwo".
"Dla jednych to niezwykły misjonarz, mistrz mądrości, mistyk. Dla innych odstępca od prawa, wróg i oszczerca" - podkreślił papież podsumowując zawiłą drogę życiową Apostoła. Zwrócił uwagę na to, że od stuleci wszystkie jego pisma są przedmiotem badań naukowych.
Papież wyraził pragnienie: "Niech nauczanie wielkiego Apostoła Narodów, świadectwo jego życia pomogą zachować chrześcijańską tożsamość każdemu z nas i całej wspólnocie Kościoła".
Zwracając się do Polaków powiedział: "Wyrażam radość, że w Roku świętego Pawła tak chętnie przybywacie do Rzymu, by poznać miejsca uświęcone jego obecnością, nauczaniem i męczeńską śmiercią. Niech to pielgrzymowanie pogłębi waszą wiarę i sprawi, by tak, jak dla świętego Pawła, tak i dla was Chrystus stał się wszystkim w życiu".
Na zakończenie audiencji Benedykt XVI zaapelował o położenie kresu walkom na Sri Lance.
"Wiadomości o zaostrzeniu konfliktu i wzrastającej liczbie niewinnych ofiar skłaniają do zwrócenia się z gorącym apelem do walczących, aby przestrzegali prawa humanitarnego oraz swobody poruszania się ludności" - oświadczył papież.
Wezwał walczące strony o zagwarantowanie opieki nad rannymi i bezpieczeństwa cywilów oraz zaspokojenie ich potrzeb żywnościowych i medycznych.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ ap/