Benedykt XVI wyraził przekonanie, że obecne czasy coraz bardziej wymagają nowej ewangelizacji. To jeden z wniosków ogłoszonej w czwartek w Watykanie adhortacji apostolskiej "Verbum Domini", będącej podsumowaniem Synodu na temat Biblii.
Papież z ubolewaniem odnotował też, że małżeństwo jest obiektem "ataku ze strony bieżącej mentalności" i skrytykował "banalizowanie ciała ludzkiego i różnicy płci".
"W świecie, który często postrzega Boga jako zbytecznego i obcego - podkreślił - nie istnieje ważniejszy priorytet od tego: otworzyć na nowo człowiekowi dostęp do Boga".
W papieskim dokumencie, zawierającym refleksje i propozycje, przedstawione podczas Synodu w październiku 2008 roku, znajduje się apel o "ożywienie świadomości misyjnej Kościoła".
"Świadomość ta powinna być rozbudzana w każdej rodzinie, parafii, wspólnocie, stowarzyszeniu i ruchu kościelnym" - wskazał Benedykt XVI. Przypomniał, że ojcowie synodalni opowiedzieli się za tym, aby "w każdym domu była Biblia i by przechowywana była w godny sposób".
W adhoracji papież położył również nacisk na znaczenie "cennego dla Kościoła dialogu z Żydami", a także z muzułmanami, w duchu - jak zaznaczył - "szczerości i szacunku".
"Po raz kolejny pragnę podkreślił, że religia nigdy nie może usprawiedliwiać nietolerancji i wojen. Nie można używać przemocy w imię Boga!" - napisał Benedykt XVI. (PAP)
sw/ ro/