Podczas mszy w obchodzony w Nowy Rok Światowy Dzień Pokoju Benedykt XVI powiedział, że pokój jest dobrem, o które trzeba się modlić jako o dar Boży, a jednocześnie budować go z całych sił. Dodał, że człowiek jest stworzony dla pokoju.
W homilii w czasie mszy w bazylice świętego Piotra papież mówił: "Mimo że świat jest, niestety, wciąż naznaczony przez zarzewia napięć i konfliktów, spowodowanych przez rosnące nierówności między bogatymi a biednymi, przez dominację mentalności egoistycznej i indywidualistycznej, wyrażającej się również w pozbawionym reguł kapitalizmie finansowym oraz przez różne formy terroryzmu i przestępczości, jestem przekonany, że liczne dzieła pokoju, w jakie bogaty jest świat, świadczą o wrodzonym powołaniu ludzkości do pokoju".
"W każdej osobie pragnienie pokoju jest istotnym dążeniem i łączy się ono w pewien sposób z pragnieniem życia pełnego, szczęśliwego i dobrze zrealizowanego" - podkreślił Benedykt XVI.
Dodał następnie: "Człowiek jest stworzony dla pokoju, który jest darem Boga".
Przytoczył słowa Jezusa: "Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi". "Błogosławieństwo to mówi, że pokój jest darem mesjańskim i zarazem dziełem ludzkim" - zauważył papież.
"Tak, pokój jest dobrem w najwyższym stopniu, o które trzeba się modlić jako o Boży dar, a jednocześnie budować z całych sił" - stwierdził Benedykt XVI.
Zwrócił uwagę na znaczenie pokoju wewnętrznego, jaki należy zachować "pośród niekiedy burzliwych i chaotycznych wydarzeń historii", których sensu - jak dodał - "często nie rozumiemy i które nas bulwersują".
Papież przypomniał, że nic nie może odebrać wierzącym Bożego pokoju - nawet trudności i cierpienia życiowe.
"Cierpienia, doświadczenia i ciemności nie niszczą, lecz zwiększają naszą nadzieję, która nie zawodzi" - powiedział Benedykt XVI.
Homilię zakończył modlitwą o dar pokoju dla całego świata. (PAP)
sw/ awl/ mhr/