Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Para prezydencka odwiedziła Piknik Organizacji Pozarządowych

0
Podziel się:

Prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką Anną Komorowską odwiedzili w
sobotę odbywający się na warszawskim Krakowskim Przedmieściu Piknik Organizacji Pozarządowych, na
którym ponad 80 fundacji i stowarzyszeń prezentowało swoją działalność.

Prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką Anną Komorowską odwiedzili w sobotę odbywający się na warszawskim Krakowskim Przedmieściu Piknik Organizacji Pozarządowych, na którym ponad 80 fundacji i stowarzyszeń prezentowało swoją działalność.

Prezydent Komorowski wraz z małżonką pojawili się na Pikniku Organizacji Pozarządowych około godziny 14. Przeszli pomiędzy rozstawionymi na Krakowskim Przedmieściu namiotami, pozowali do zdjęć niedaleko stoisk Ośrodka Karta i UNICEF-u. Spacer pary prezydenckiej trwał około kwadransa.

W pikniku uczestniczy ponad 80 organizacji pozarządowych. "Bardzo nam zależało, żeby były tam różnorodne organizacje, a odwiedzający piknik mogli zobaczyć, jak różnorodny jest III Sektor, że to nie są tylko organizacje pomocowe, które najbardziej kojarzą się z tego typu działalnością, ale też np. sportowe, kulturalne itp., które w lokalnym środowisku inicjują różne wydarzenia" - powiedziała rzeczniczka Ogólnopolskiego Forum Inicjatyw Pozarządowych, które piknik organizuje, Martyna Obarska.

Piknik odwiedziły tłumy warszawiaków. Zwiedzający oglądali stoiska, grali w proponowane przez wolontariuszy gry np. w minigolfa, wspomagając w ten sposób głodujących w Somalii. Ci, którzy sami zgłodnieli, ciągnęli do pobliskiego namiotu projektu Zielone Gościńce promującego agroturystykę na Opolszczyźnie, gdzie można było spróbować lokalnych przysmaków. Kolejki ustawiały się po gorącą zupę rozdawaną na stoisku Federacji Polskich Banków Żywności, a w stoisku Gdyńskiego Centrum Organizacji Pozarządowych częstowano śledziami i rozdawano woreczki z nadmorskim piaskiem.

Organizacje pozarządowe z Mazur reklamował bocian na szczudłach, a na pobliskim stoisku Stowarzyszenia Zwierzęta Ludziom można było poznać psy specjalizujące się w dogoterapii. Fundacja Ocean Marzeń zbierała środki na organizację rejsów dla dzieci z domów dziecka, a na stoisku Fundacji Usłyszeć Afrykę sprzedawano afrykańską biżuterię. Na stoisku Przyjaciół Szalonego Wózkowicza, każdy odwiedzający może wsiąść na wózek inwalidzki i na własnej skórze przekonać się, na jakie problemy natykają się na każdym kroku niepełnosprawni mieszkańcy stolicy.

Podczas pikniku Amnesty International zbierało podpisy pod petycją o uwolnienie białoruskiego obrońcy praw człowieka Alesia Bialackiego, który 4 sierpnia został aresztowany pod zarzutem ukrywania dochodów. Podstawą do aresztowania pod zarzutem ukrywania dochodów były informacje o kontach bankowych przekazane Białorusi przez litewskie Ministerstwo Sprawiedliwości oraz polską prokuraturę generalną. Na pobliskim stoisku organizacji "Solidarni z Białorusią" można było napisać do Bialackiego kartkę pocztową. Wszystkie zapisane kartki mają być mu dostarczone do więzienia.

Polska Akcja Humanitarna przygotowała performance z udziałem Robin Hooda, który zachęcał do wprowadzenia podatku Financial Transaction Tax od transakcji dokonywanych przez wielkie instytucje finansowe, dzięki któremu można by zebrać setki miliardów euro na walkę z ubóstwem. Wprowadzenie globalnego podatku wynoszącego 0,05 proc. od transakcji udziałowych, obligacyjnych i walutowych - zdaniem niektórych ekonomistów - przyniosłoby USA 400 miliardów dolarów rocznie, a w Europie - 210 mld euro, które można by przeznaczyć na pomoc najbiedniejszym.

Piknik zakończył VI edycję Ogólnopolskiego Forum Inicjatyw Pozarządowych, największego, odbywającego się co trzy lata cyklu spotkań organizacji pozarządowych z całej Polski, które przez ostatni tydzień odbywało się w Warszawie. (PAP)

aszw/ son/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)