Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PE chce sankcji dla urzędników z Rosji wz. ze sprawą Magnitskiego

0
Podziel się:

Komisja Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego (PE) opowiedziała się za
wprowadzeniem sankcji wizowych i finansowych przeciwko urzędnikom z Rosji, związanym ze sprawą
Siergieja Magnitskiego - poinformowało we wtorek radio Echo Moskwy.

Komisja Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego (PE) opowiedziała się za wprowadzeniem sankcji wizowych i finansowych przeciwko urzędnikom z Rosji, związanym ze sprawą Siergieja Magnitskiego - poinformowało we wtorek radio Echo Moskwy.

Magnitski, to zmarły w listopadzie 2009 roku w areszcie śledczym w Moskwie prawnik, który walczył z korupcją w Rosji. Pracował dla funduszu inwestycyjnego Hermitage Capital Management (HCM).

Komisja Spraw Zagranicznych PE wezwała do zakazania wjazdu do krajów Unii Europejskiej rosyjskim urzędnikom, mającym związek ze śmiercią Magnitskiego. Zażądała też podjęcia kroków, zmierzających do zamrożenia rachunków bankowych i innych aktywów należących do tych osób.

Z inicjatywą tej rezolucji wystąpiła deputowana z Litwy Laima Andrikiene. Komisja przyjęła ją jednomyślnie. Parlamentowi Europejskiemu do zatwierdzenia zostanie przedstawiona w grudniu.

Przewodniczący PE Jerzy Buzek oświadczył, że śmierć Siergieja Magnitskiego wywołuje głęboki smutek. Szef PE podkreślił, że teraz ważne jest przeprowadzenie wnikliwego, obiektywnego i wiarygodnego śledztwa, by można było pociągnąć do odpowiedzialności winnych jego śmierci.

Z kolei przewodnicząca podkomisji ds. praw człowieka Parlamentu Europejskiego Heidi Hautala (Finlandia) oznajmiła, iż jednomyślne przyjęcie tej rezolucji przez Komisję Spraw Zagranicznych PE świadczy o jedności w poparciu dla proponowanych działań ze strony wszystkich ustawodawców Europy, a także wszystkich krajów i wszystkich sił politycznych UE.

37-letni Magnitski zmarł 16 listopada 2009 roku po prawie rocznym pobycie w więzieniu na Butyrkach. Jego obrońcom powiedziano, że przyczyną zgonu była przepuklina przewodu pokarmowego. Tymczasem zarówno oni, jak i sam Magnitski kilkakrotnie składali wcześniej skargi, że odmawia się leczenia go na zapalenie trzustki, którego się nabawił po zatrzymaniu w 2008 roku. Przed aresztowaniem prawnik cieszył się bardzo dobrym zdrowiem.

Magnitskiego aresztowano pod zarzutem oszustw podatkowych w ramach śledztwa przeciwko Hermitage Capital Management, kiedyś największemu funduszowi inwestycyjnemu w Rosji. Szefowi funduszu Williamowi Browderowi, który piętnował korupcję w dużych firmach rosyjskich, w 2005 roku zakazano wjazdu do Rosji, powołując się na względy bezpieczeństwa narodowego.

W 2007 roku przeprowadzono rewizję w biurze Hermitage i - jak twierdzi fundusz - wykorzystano skonfiskowane wówczas dokumenty do przejęcia spółek, z którymi współpracował Hermitage. Samego Magnitskiego aresztowano wkrótce po tym, gdy podczas przesłuchania wskazał urzędników zamieszanych w przejęcia spółek. Prawnik oskarżył ich o zagarnięcie z budżetu państwa równowartości 230 mln dolarów.

Zdaniem Browdera, przypadek Magnitskiego powinien być przestrogą dla zagranicznych biznesmenów, którzy chcą inwestować w Rosji.

Wprowadzenie sankcji wizowych i finansowych wobec przedstawicieli władz Rosji związanych ze sprawą Magnitskiego rozważają także niektóre kraje, m.in. Stany Zjednoczone, Kanada i Wielka Brytania. Listę tych urzędników przygotował amerykański senator Benjamin Cardin. Znajdują się na niej oficerowie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz funkcjonariusze Federalnej Służby Bezpieczeństwa, Prokuratury Generalnej, Federalnej Służby Więziennej i Federalnej Służby Podatkowej.

Złożony w Kongresie USA przez Cardina i członka Izby Reprezentantów Jamesa McGoverna projekt ustawy przewiduje wprowadzenie zakazu wjazdu na terytorium Stanów Zjednoczonych dla 60 przedstawicieli władz Rosji, jak również zamrożenie lub zabronienie im wszelkich operacji z nieruchomościami i inwestycjami finansowymi.

Do listy Cardina odwołuje się też w swojej rezolucji Komisja Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego.

O zakazanie wydawania wiz urzędnikom z Rosji, związanym ze śmiercią prawnika Hermitage Capital Management, do władz USA i krajów Unii Europejskiej w sierpniu zaapelowali rosyjscy obrońcy praw człowieka.

Wśród krajów, które mogą wprowadzić sankcje przeciwko przedstawicielom władz Rosji związanym ze sprawą Magnitskiego, rosyjskie media wymieniają też Polskę. Powołują się przy tym na październikowy list Radosława Sikorskiego do przewodniczącego sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Ryszarda Kalisza, w którym szef polskiego MSZ miał stwierdzić, że bezprawne działania i łamanie praw człowieka nie mogą być ignorowane przez społeczność międzynarodową.

Rafał Sobczak z biura rzecznika prasowego MSZ powiedział w zeszłym miesiącu PAP, że w swym liście Sikorski podkreślił, iż polska dyplomacja przywiązuje ogromną wagę do wolności obywatelskich, praworządności, a także budowy nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego.

Zapowiedział, że sprawa tragicznej śmierci Magnitskiego zostanie poruszona przez Polskę podczas sesji stałej rady ds. partnerstwa między Rosją a UE. Oświadczył, że gdyby instytucje międzynarodowe ustaliły listę osób, które przyczyniły się do śmierci adwokata, to Polska, a także społeczność międzynarodowa mogłaby rozważyć wprowadzenie wobec nich odpowiednich sankcji wizowych.

Władze w Moskwie uważają, że wyjaśnienie okoliczności śmierci prawnika jest wewnętrzną sprawą Rosji, nie wymagającą ingerencji z zewnątrz.

W zeszłym tygodniu MSW Rosji pośmiertnie oskarżyło Magnitskiego o współudział w zdefraudowaniu 5,4 mld rubli (175 mln dolarów). Wcześniej wiceminister spraw wewnętrznych Federacji Rosyjskiej Aleksiej Aniczin wręczył odznaczenia resortowe grupie funkcjonariuszy związanych ze sprawą Magnitskiego. Część wyróżnionych otrzymała odznaki "Najlepszy śledczy" i "Honorowy pracownik MSW Rosji", inni - dyplomy ze słowami wdzięczności.

Sam Aniczin, którego media w Rosji uważają za protegowanego premiera Władimira Putina, także figuruje na liście Cardina.

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)