Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PE: Daul: po "tak" dla Traktatu w Irlandii czas na Polskę i Czechy

0
Podziel się:

Nie czekając na oficjalne wyniki piątkowego referendum w sprawie Traktatu z
Lizbony w Irlandii, lider chadeków w Parlamencie Europejskim Joseph Daul wyraził w sobotę radość z
sygnałów, że zwyciężyło "tak", i wezwał do bezzwłocznego dokończenia ratyfikacji przez Polskę i
Czechy.

Nie czekając na oficjalne wyniki piątkowego referendum w sprawie Traktatu z Lizbony w Irlandii, lider chadeków w Parlamencie Europejskim Joseph Daul wyraził w sobotę radość z sygnałów, że zwyciężyło "tak", i wezwał do bezzwłocznego dokończenia ratyfikacji przez Polskę i Czechy.

"Chciałbym w szczególności pogratulować irlandzkim wyborcom mądrości w rozróżnieniu między prawdą a kłamstwami, które niestety przeważały w tej kampanii. Decyzja (...) zabezpiecza naszą wspólną przyszłość, zapewniając bardziej demokratyczne i skuteczne funkcjonowanie Unii Europejskiej i zapewnia Irlandii, że pozostanie w centrum podejmowania decyzji w UE" - oświadczył Daul drogą komunikatu prasowego.

"Oczekuję teraz zakończenia procesu ratyfikacji w nadchodzących tygodniach. Wzywam Polskę i Republikę Czeską, by bez zwłoki ratyfikowały Traktat" - dodał Daul, zwracając się do dwóch krajów, gdzie prezydenci nie podpisali jeszcze Traktatu, mimo ratyfikacji przez parlamenty.

Daul przekonywał, że Traktat z Lizbony wzmocni UE i umożliwi jej podejmowanie działań w tak kluczowych globalnych kwestiach, jak kryzys gospodarczy, zmiany klimatyczne i bezpieczeństwo energetyczne.

"UE będzie mówiła jednym głosem i jednogłośnie działała, kiedy Traktat z Lizbony zostanie ratyfikowany na podstawie wspólnych wartości drogim wszystkim Europejczykom" - podkreślił.

Irlandzki minister spraw zagranicznych Micheal Martin oznajmił w sobotę mediom, że Irlandia opowiedziała się w piątkowym referendum za Traktatem z Lizbony. Według niego głosowanie na "tak" wybrało 60 procent głosujących. Także prowadzący kampanię na "nie", znany ze swego eurosceptycyzmu lider ugrupowania Libertas, irlandzki biznesmen Declan Ganley powiedział, że wynik piątkowego referendum wskazuje na "bardzo przekonujące" zwycięstwo obozu głosującego na "tak".

Oficjalne wyniki drugiego referendum mają być znane w sobotę po południu.

Michał Kot (PAP)

kot/ jo/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)