Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PE ma wątpliwości, czy wszystkie środki antyterrorystyczne mają sens

0
Podziel się:

Eurodeputowani nie są pewni, czy wszystkie
podjęte przez UE środki antyterrorystyczne, jak na przykład zakaz
wnoszenia substancji płynnych na pokłady samolotów, mają sens.
Dlatego wezwali w środę Komisję Europejską do przeprowadzenia ich
oceny.

Eurodeputowani nie są pewni, czy wszystkie podjęte przez UE środki antyterrorystyczne, jak na przykład zakaz wnoszenia substancji płynnych na pokłady samolotów, mają sens. Dlatego wezwali w środę Komisję Europejską do przeprowadzenia ich oceny.

Nie ma wątpliwości, że należy chronić naszych obywateli i potrzebne są dodatkowe środki ostrożności, mające na celu zapobieganie zagrożeniu terrorystycznemu - przekonywali europosłowie podczas debaty w Parlamencie Europejskim na temat terroryzmu.

W przyjętej w środę rezolucji wyrazili jednak obawę, że koszt unijnego rozporządzenia o zakazie wnoszenia substancji płynnych na pokład samolotów może być nieproporcjonalny do korzyści. Zażądali, by Komisja Europejska dokonała pilnej oceny tego rozporządzenia, dostarczając eurodeputowanym dowodów o jego skuteczności.

W przypadku braku "dalszych podstaw faktycznych" zaapelowali o wycofanie rozporządzenia.

Weszło ono w życie 6 listopada 2006 roku, po udaremnieniu w sierpniu przez brytyjską policję zamachów terrorystycznych. Terroryści zamierzali użyć płynnych substancji chemicznych przemyconych w bagażu podręcznym, które dopiero na pokładzie samolotu miały być połączone w wybuchowe mieszanki.

"Kontrole płynów w bagażu podręcznym przez urządzenia rentgenowskie nie mogą wykryć płynnych materiałów wybuchowych" - przyznają w uchwalonej rezolucji eurodeputowani. Zwracają jednak uwagę na dodatkowe koszty, związane z rozporządzeniem, jakie ponoszą operatorzy linii i lotniska.

Zdaniem szefa liberałów i demokratów Grahama Watsona to nowe rozporządzenie nie tylko irytuje podróżnych, którzy muszą oddawać przy odprawie szminki i inne kosmetyki, ale też może być wykorzystywane komercyjnie. Podróżni nie mogą bowiem wejść na pokład samolotu z własną butelką wody, chyba że zakupili ją na lotnisku. "Wyborcy skarżą się, że cena butelki na lotnisku jest bardzo wysoka" - przekonywał Watson.

Komisarz ds. wewnętrznych Franco Frattini przyznał, że konieczne jest prowadzenie oceny skuteczności podjętych przez Unię działań antyterrorystycznych. Obiecał, że niebawem przedstawi eurodeputowanym raport z realizacji unijnej strategii walki z terroryzmem. Unia stworzy też unijny kodeks postępowania z terroryzmem.

"Ale chcę jasno powiedzieć: moim celem jest wzmocnienie, a nie osłabienie prewencji i ścigania w zakresie zbrodni terrorystycznych" - zastrzegł Frattini.

Przypomniał, iż z niedawno przeprowadzonego sondażu Eurobarometr wynika, że aż 84 proc. Europejczyków popiera większe zaangażowanie Unii w walkę z terroryzmem.

Zdaniem Frattiniego strategia antyterrorystyczna odnosi sukcesy. Przypomniał, że we wtorek duńskie służby specjalne aresztowały ośmiu islamskich bojowników powiązanych z Al-Kaidą, informując, że zapobiegły atakowi terrorystycznemu. W środę z kolei poinformowano, że niemiecka policja zatrzymała trzy osoby podejrzane o planowanie zamachów terrorystycznych na lotnisko we Frankfurcie nad Menem oraz amerykańską bazę wojskową w Ramstein w zachodnich Niemczech.

Unijne działania w walce z terroryzmem poparli w debacie eurodeputowani chadecji i Unii na rzecz Europy Narodów (UEN).

"Nasza troska o prywatność i prawa obywatelskie nie powinna usprawiedliwiać blokowania skutecznych działań. Nie unikniemy ceny w tej sferze, jaką będziemy musieli zapłacić za bezpieczeństwo. To przede wszystkim bezpieczeństwa oczekują nasi obywatele" - zaznaczył w debacie plenarnej w imieniu UEN polski europoseł Konrad Szymański (PiS).

Inga Czerny(PAP)

icz/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)