Przed wyborem 8 marca nowego szefa frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w PE europoseł czeskiej ODS Jan Zahradil przylatuje w czwartek do Polski, by zabiegać o poparcie - dowiedziała się w środę PAP. Faworytem na szefa EKR jest Timothy Kirkhope.
Informację o czwartkowo-piątkowej wizycie Zahradila w Warszawie potwierdziło PAP jego biuro poselskie w Parlamencie Europejskim w Brukseli. Inne źródła bliskie EKR mówiły PAP, że planowane jest spotkanie Zahradila z przewodniczącym PiS Jarosławem Kaczyńskim.
Zahradil, lider czeskiej Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS) w PE, jest obecnie drugim zastępcą przewodniczącego EKR Michała Kamińskiego (PJN).
Kamiński ogłosił pod koniec stycznia, że rezygnuje z funkcji szefa frakcji, na co nalegali europosłowie PiS od czasu, kiedy Kamiński wraz z trzema innymi europosłami odszedł do nowej partii PJN. Wybory nowego przewodniczącego EKR odbędą się w Strasburgu we wtorek. Jak ustaliła PAP, zgłosiło się trzech kandydatów (termin zgłaszania kandydatów minął 22 lutego). Obok Zahradila są to Brytyjczyk Timothy Kirkhope, obecnie pierwszy zastępca Kamińskiego oraz lider delegacji PiS w EKR, prof. Ryszard Legutko.
Faworytem na nowego szefa EKR jest Brytyjczyk, a to dlatego, że brytyjska delegacja jest największą delegacją narodową we frakcji (mają 25 na 54 mandaty). Ponadto Brytyjczyk i tak miał przejąć po Polaku przewodnictwo we frakcji w połowie kadencji PE, czyli pod koniec tego roku.
Czeska delegacja liczy 9 osób, a polska 15 (w tym do PiS należy 11, a cztery do PJN).
Źródła w EKR powiedziały PAP, że jest bardzo prawdopodobne, że żaden z trzech kandydatów nie wygra w pierwszej turze głosowania. Musiałby zdobyć 28 głosów (połowa plus 1). Dlatego odbędzie się dogrywka między zwycięską dwójką. Zahradil liczy, że znajdzie się w niej obok Kirkhope'a. Żeby wygrać z Brytyjczykiem, niezbędne jest dla niego poparcie polskich europosłów.
Biuro prasowe PJN odmówiło PAP podania informacji, na kogo zamierzają głosować europosłowie tej partii (głosowanie ma być zamknięte dla prasy). Jednak europoseł Marek Migalski publicznie deklarował niedawno, że będzie głosować na profesora Legutkę.
Kirkhope jest znanym eurodeputowanym i cieszy się opinią pracowitego europosła nie tylko w samej frakcji EKR. Miał być zresztą szefem EKR od samego początku powołania tej nowej frakcji w PE, po spektakularnym wyjściu Brytyjczyków z największej, chadeckiej frakcji politycznej Europejskiej Partii Ludowej w połowie 2009 roku. Kamiński miał być jednym z 14 wiceprzewodniczących PE. Stało się inaczej, bo Kamiński w głosowaniu całego forum PE nie został wybrany na wiceprzewodniczącego europarlamentu i Brytyjczycy w ramach rekompensaty oddali mu przywództwo frakcji.
O Zahradilu ukazało się ostatnio w polskiej prasie kilka artykułów i wypowiedzi na blogach, które wskazywały na jego liberalne poglądy w sferze obyczajowej. Miał rzekomo sprzeciwiać się odwołaniu do Boga w unijnej konstytucji, a także opowiadać się za legalizacją marihuany i bronić praw mniejszości seksualnych.
Z Brukseli Inga Czerny (PAP)
icz/ kot/ kar/ jbr/
