Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PE: Współpraca z Białorusią za uwolnienie więźniów politycznych

0
Podziel się:

Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję wzywającą władze
Białorusi do poszanowania praw człowieka i zasad demokracji. PE zaapelował do Mińska o uwolnienie i
rehabilitację więźniów politycznych, co jest warunkiem wznowienia dialogu UE z Białorusią.

Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję wzywającą władze Białorusi do poszanowania praw człowieka i zasad demokracji. PE zaapelował do Mińska o uwolnienie i rehabilitację więźniów politycznych, co jest warunkiem wznowienia dialogu UE z Białorusią.

W rezolucji podkreślono, że nieodzownym warunkiem wstępnym postępu w relacjach UE z Białorusią, w tym złagodzenia unijnych sankcji wobec reżimu, jest "bezwarunkowe i natychmiastowe uwolnienie wszystkich więźniów politycznych oraz przywrócenie im praw politycznych i obywatelskich".

Jeśli ten warunek zostanie spełniony, to "szansą na poprawę stosunków" z tym krajem może być listopadowy szczyt Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Białoruś wyraziła już zainteresowanie udziałem w tym szczycie, a także w programie Partnerstwa Wschodniego.

Eurodeputowani proponują przegląd obowiązujących sankcji wobec białoruskich urzędników i instytucji, aby w razie potrzeby zwiększyć ich skuteczność oraz dostosować ich zakres i formę w zależności od rozwoju wydarzeń na Białorusi. Unijne sankcje wobec reżimu w Mińsku dotyczą ponad 240 członków władz, podejrzewanych o "poważne łamanie praw człowieka oraz represje wobec społeczeństwa obywatelskiego i demokratycznej opozycji". Sankcjami objętych jest także 30 białoruskich firm.

Europarlament wzywa też, by UE rozważyła "jednostronne ułatwienia w wydawaniu wiz" i obniżenie ich ceny z 60 euro obecnie do "poziomu przystępnego dla obywateli Białorusi".

Rezolucja zawiera też wiele propozycji dotyczących możliwości współpracy gospodarczej, w tym energetycznej, dialogu ze społeczeństwem obywatelskim oraz współpracy w dziedzinie zarządzania granicami.

W rezolucji znalazła się też wzmianka o dyskryminacji członków mniejszości polskiej na Białorusi. PE wezwał instytucje i państwa UE, aby wykorzystały polityczne możliwości w celu zachęcenia władz Białorusi do zagwarantowania wszystkim mniejszościom narodowym równych szans i praw, a także "zapewnienia normalizacji sytuacji Związku Polaków na Białorusi".

"W ocenie parlamentu poprawa stosunków między UE i Mińskiem zależy całkowicie od decyzji Mińska i wypuszczenia na wolność przez władze białoruskie osób uznawanych przez obrońców praw człowieka za więźniów politycznych" - podkreślił po głosowaniu eurodeputowany Jacek Protasiewicz (PO), który z ramienia grupy Europejskiej Partii Ludowej w PE koordynował prace nad rezolucją. Dodał, że UE cieszyłaby się, gdyby mieszkańcy Białorusi mogli także czerpać korzyści, jakie dałby udział tego kraju w programie Partnerstwa Wschodniego, zamiast "ponosić konsekwencje coraz większej izolacji, na którą skazuje ich obecna polityka władz w Mińsku".

Jak powiedział PAP europoseł PJN Marek Migalski w czwartkowym głosowaniu PE przyjęto poprawkę do rezolucji, wzywającą Międzynarodową Federację Hokeja na Lodzie do przemyślenia decyzji o organizacji mistrzostw świata w tej dyscyplinie sportu w 2014 roku na Białorusi. "Nie może być tak, że w kraju, w którym łamane są podstawowe prawa człowieka odbywa się radosna impreza, tak jakby cały świat udawał, że nie wie, iż jest to obóz koncentracyjny, a ludzie nie mają tylu powodów do radości, jak kibice czy sportowcy" - powiedział Migalski.

Dodał, że rezolucja PE, jak również takie inicjatywy, jak nominowanie białoruskich więźniów politycznych do Nagrody im. Sacharowa albo apel do Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie, są nie tylko naciskiem na władze Białorusi, ale przypominają opinii międzynarodowej o tym, co dzieje się tuż za granicą UE. "Ta ostatnia klasyczna dyktatura w Europie jest sąsiadem UE, co oczywiście jest powodem do wstydu" - powiedział Migalski.

Anna Widzyk (PAP)

awi/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)