Indeks Pengab, obrazujący koniunkturę w sektorze bankowym, wzrósł w sierpniu o 1,3 pkt do poziomu 29,6 pkt w porównaniu do lipca, co jednak nie zrekompensowało spadku, który odnotowano w zeszłym miesiącu - poinformował w czwartek Związek Banków Polskich i Pentor.
W sierpniu pogorszyła się jednak sytuacja ekonomiczna banków, czego wyrazem jest spadek wartości wskaźnika ogólnego klimatu koniunktury (WOKKB). Obecnie wskaźnik ten wynosi 37,3 pkt, po spadku o 5,5 pkt. względem lipca br. O poprawie ogólnej sytuacji ekonomicznej informuje 40 proc. placówek. Pogorszenie nastąpiło w 8 proc., a 53 proc. oddziałów nie odnotowało zmiany sytuacji. Negatywne zmiany odczuły przede wszystkim banki giełdowe i banki z przewagą kapitału zagranicznego. Poprawiła się natomiast sytuacja banków spółdzielczych.
Wskaźnik prognoz wzrósł o 3 pkt. do 35,5 pkt., natomiast wskaźnik ocen spadł o 0,3 pkt. do 23,8 pkt.
Bankowcy przewidują, iż w 2011 r. inflacja wyniesie 4,55 proc., co oznacza wzrost o 0,11 pkt. proc. w porównaniu z poziomem oczekiwań sprzed miesiąca. Przedstawiciele banków prognozują też, że na koniec 2011 r. dolar będzie kosztował 2,94 zł, a euro 4,02 zł. W porównaniu z prognozami sprzed miesiąca oznacza to osłabienie się złotego wobec dolara o 2 gr, a wobec euro o 5 gr.
Reprezentanci banków giełdowych szacują stopę inflacji na 4,78 proc., banków z przewagą kapitału zagranicznego - 4,46 proc., banków z przewagą kapitału krajowego - 4,46 proc., banków spółdzielczych - 4,41 proc.
Bankowcy oczekują spadku akcji kredytowej jeśli chodzi o kredyty złotowe oraz pogorszenia sytuacji na rynku kredytów o wartości do 1 mln euro dla firm. Bardzo spadł popyt na produkty inwestycyjne i oszczędnościowe (szczególnie akcje i jednostki TFI)
. (PAP)
luo/ je/
