Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Perturbacje przy budowie zakładu unieszkodliwiania odpadów k. Giżycka

0
Podziel się:

Budowę nowoczesnego zakładu unieszkodliwiania odpadów komunalnych w
Spytkowie k. Giżycka będzie musiała dokończyć inna firma, niż ta, która zaczynała pracę - obie
strony umowy zerwały ją podczas realizacji projektu. Może to opóźnić oddanie zakładu do użytku.

*Budowę nowoczesnego zakładu unieszkodliwiania odpadów komunalnych w Spytkowie k. Giżycka będzie musiała dokończyć inna firma, niż ta, która zaczynała pracę - obie strony umowy zerwały ją podczas realizacji projektu. Może to opóźnić oddanie zakładu do użytku. *

Zakład unieszkodliwiania odpadów komunalnych w Spytkowie k. Giżycka buduje 12 mazurskich gmin zrzeszonych w Mazurskim Związku Międzygminnym - Gospodarka Odpadami. We wtorek radni sejmiku województwa zdecydowali, że zakład ten będzie najważniejszym składowiskiem w tym regionie Mazur, co zapisano to w Wojewódzkim Planie Gospodarki Odpadami.

Przewodniczący Związku Andrzej Lachowicz poinformował PAP, że w ostatnich tygodniach przy budowie zakładu pojawiły się kłopoty związane z głównym wykonawcą robót, firmą AMB Solid z Tarnowa. W ich efekcie Związek wypowiedział wykonawcy umowę na budowę.

"Wypowiedzenie to było skutkiem realnego zaniechania przez wykonawcę z końcem kwietnia kontynuacji budowy zakładu oraz wcześniejszych żądań, dotyczących kwestii finansowych, które nie miały prawnego uzasadnienia w zawartej między stronami umowie o zamówienie publiczne" - napisał Lachowicz w przekazanym PAP oświadczeniu. W rozmowie z PAP Lachowicz doprecyzował, że firma AMB Solid de facto zniknęła z placu budowy.

"To zniknięcie zbiegło się w czasie z pojawiającymi się informacjami o kłopotach finansowych AMB Solid. Ta firma w ramach zamówienia publicznego zgodziła się wykonać nam prace za 30 proc. mniej niż wynikało to z kosztorysu" - powiedział PAP Lachowicz.

Firma AMB Solid w przekazanym PAP oświadczeniu potwierdziła, że z końcem kwietnia przestała budować zakład w Spytkowie. Powodem zniknięcia firmy z placu budowy, jak zapewniono w oświadczeniu, nie były jednak kłopoty finansowe firmy a fakt, że w inwestycji pojawiły się błędy projektowe, które zdaniem wykonawcy, groziły możliwością cofnięcia dofinansowania inwestycji.

"Dlatego ABM Solid wystąpił do Zamawiającego z wnioskiem o udzielenie gwarancji zapłaty pozostałej części wynagrodzenia, należnego wykonawcy na podstawie zawartej umowy, w kwocie ponad 28 mln zł.(...) ABM Solid gwarancji jednak nie otrzymał, w związku z czym był zmuszony do wypowiedzenia umowy, co nastąpiło 30 kwietnia 2012 r." - napisano w przekazanym PAP piśmie.

AMB Solid za nieskuteczne uznaje wypowiedzenie umowy przez Zakład w Spytkowie, a Zakład za nieskuteczne uznaje wypowiedzenie złożone z końcem kwietnia przez AMB Solid. Obie strony żądają też od siebie wypłaty kar umownych za zerwanie umowy.

"Nie wiem jak skończy się nasz spór, mam nadzieję, że nie na drodze sądowej. Zrobiliśmy inwentaryzację inwestycji i liczymy na rozmowy" - powiedział PAP Lachowicz. Dodał, że Mazurski Związek Międzygminny już ogłosił przetarg na zakończenie inwestycji.

"Liczymy, że nie będzie opóźnień w realizacji budowy, bo ten zakład jest dla Mazur bardzo ważny" - przyznał Lachowicz. Jego zdaniem pierwsze odpady powinny trafić do Spytkowa wiosną przyszłego roku.

Koszt budowy zakładu w Spytkowie szacowany jest na ponad 45 mln zł, z czego 15 mln zł pochodzi ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego wydatkowanych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007 - 2013, zaś kolejne 2 mln zł to dofinansowanie z budżetu państwa.

Obecnie przy budowie zakładu w Spytkowie pracuje konsorcjum firm: Strabag Sp. z o.o. z Pruszkowa i Tugeb Polbud Sp. z o.o. z Milicza, które wykonują inne prace niż te, za które odpowiedzialny był AMB Solid. (PAP)

jwo/ mki/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)