Lewicowy nacjonalista Ollanta Humala zwyciężył w niedzielnych wyborach prezydenckich w Peru w starciu z prawicową rywalką Keiko Fujimori - wynika z sondaży przeprowadzonych przed lokalami wyborczymi (exit polls). Jego przewaga jest jednak niewielka i mieści się w granicach błędu statystycznego.
W zależności od różnych instytutów badania opinii publicznej, przewaga Humali nad Fujimori wynosi od 4 do 5 punktów procentowych. Miał on zdobyć nieco ponad 52 proc. a Fujimori ok. 47 proc. głosów.
Humala, były wojskowy, prowadził kampanię wyborczą pod hasłami większego udziału obywateli w dochodach z szybkiego wzrostu gospodarczego kraju, a zwłaszcza z eksploatacji bogactw naturalnych. Popierany jest głównie przez ludność ubogą. W 2006 r. Humala przegrał minimalnie wybory prezydenckie z Alanem Garcią.
36-letnia Keiko Fujimori, wspierana jest przez koła finansowe i przemysłowe. Jest córką byłego autokratycznego prezydenta Alberto Fujimoriego z lat 1990-2000, uważanego za zwycięzcę w walce z hiperinflacją i lewacką partyzantką Świetlisty Szlak (Sendero Luminoso). Alberto Fujimori odsiaduje obecnie karę więzienia za naruszenia praw człowieka i korupcję.
Kliko Fujimori, w razie zwycięstwa, byłaby pierwszą kobietą na stanowisku prezydenta Peru.
Oficjalne wyniki głosowania mają być znane w poniedziałek nad ranem (czasu polskiego). (PAP)
jm/
9142473 9142936 9142451