Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PG: solidaryzujemy się z oczekiwaniami pracowników prokuratur

0
Podziel się:

Prokurator generalny Andrzej Seremet solidaryzuje się z oczekiwaniami
płacowymi pracowników prokuratury, bo płace te w dużej części są zbyt niskie w stosunku do
wykonywanych zadań - powiedział PAP rzecznik prasowy Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk.

Prokurator generalny Andrzej Seremet solidaryzuje się z oczekiwaniami płacowymi pracowników prokuratury, bo płace te w dużej części są zbyt niskie w stosunku do wykonywanych zadań - powiedział PAP rzecznik prasowy Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk.

W poniedziałek związkowcy z prokuratur zorganizowali protest ostrzegawczy "w związku z pogarszającą się od lat sytuacją ekonomiczną pracowników prokuratury". Akcja polegała m.in. na honorowym oddawaniu krwi i korzystaniu z urlopów na żądanie.

Do uczestnictwa w proteście wzywały Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP (ZZPiPP) oraz Solidarność Pracowników Sądownictwa. "W akcji uczestniczyło co najmniej pięć tysięcy urzędników, czyli ponad 80 proc. Co do prokuratorów, to nie mam danych, każdy indywidualnie podejmował decyzję" - powiedział PAP wiceszef ZZPiPP prok. Jacek Skała.

Prokuratura Generalna zapewniła, że akcja nie spowodowała utrudnień w pracy prokuratur. "Przyjęte formy protestu nie wpłynęły na funkcjonowanie prokuratur, tym bardziej, że był to protest jednodniowy. Akcja oddawania krwi przyjmowana była w prokuraturach bardzo pozytywnie" - zaznaczył prok. Martyniuk.

"Niestety, prokuratura mimo podnoszonych postulatów nie posiada samodzielności budżetowej. Nie mamy wpływu na wysokość wynagrodzeń, ale w ramach bardzo skromnych możliwości prokurator generalny podejmuje kroki w kierunku choćby minimalnej poprawy sytuacji tych pracowników" - dodał Martyniuk.

W Krakowie autobus, w którym można było oddawać krew, zaparkował przed budynkami sądów i prokuratury. "Krew oddało tu ok. 60 osób, a wiemy, że inne osoby poszły oddawać krew do stacji przy ul. Rzeźniczej i w Wieliczce; szacujemy, że łącznie było to ok. 70 osób" - powiedział PAP prok. Skała, który jest prokuratorem jednej z tamtejszych prokuratur.

Jak poinformował, pracownicy administracyjni "w ogromnej większości korzystają w poniedziałek z urlopu na żądanie". "Prokuratorzy solidaryzują się z tym protestem, część z nich, podobnie jak ja, wzięła urlopy na żądanie, kilkunastu prokuratorów w przerwach rozpraw wyszła przed sąd, aby oddać krew" - dodał Skała.

W połowie kwietnia o podwyżkę płac pracowników sądów i prokuratur zaapelowała w dezyderacie do ministrów sprawiedliwości i finansów sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka.

"Komisja stwierdza, że aktualne wynagrodzenia korpusu urzędniczego w prokuraturze i sądownictwie nie odpowiadają godności urzędu i zakresowi obowiązków" - wskazała wówczas komisja. Podkreśliła, że płace pracowników sądów i prokuratur od lat nie były podwyższane ani waloryzowane i postulowała pilne rozpoczęcie prac nad zmianami przepisów oraz podjęcie "racjonalnych działań na rzecz stworzenia czytelnych zasad wynagradzania i awansu zawodowego".

Według danych Prokuratury Generalnej, przedstawionych sejmowej komisji, średnie wynagrodzenie pracowników prokuratury w latach 2010-12 wynosiło około 3,4 tys. zł. Średnia płaca asystentów prokuratora to około 3,6 tys. zł. Jeszcze w zeszłym roku ZZPiPP w piśmie do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta wskazywał z kolei, że dochody młodszego referenta w prokuraturze rejonowej kształtują się na poziomie 1,8 tys. zł brutto.

"Wiemy, że wśród pracowników prokuratury jest frustracja z powodu braku podwyżek w ostatnich latach. Niestety, nie mamy takich możliwości, nasz budżet ich nie przewiduje" - mówił w kwietniu zastępca prokuratora generalnego Marek Jamrogowicz.

ZZPiPP uchwałę w sprawie poniedziałkowej akcji protestacyjnej przyjął w kwietniu. Łącznie w prokuraturach w kraju zatrudnionych jest ponad siedem tysięcy urzędników i pracowników nie będących prokuratorami. (PAP)

mja/ hp/ pz/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)