Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piątek na Wiejskiej

0
Podziel się:

W piątek Sejm odrzucił weto prezydenta Lecha Kaczyńskiego do ustawy
rozdzielającej funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Posłowie przyjęli
natomiast czwartkową informację rządu o pracach nad nowelą ustawy o grach i zakładach wzajemnych.

W piątek Sejm odrzucił weto prezydenta Lecha Kaczyńskiego do ustawy rozdzielającej funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Posłowie przyjęli natomiast czwartkową informację rządu o pracach nad nowelą ustawy o grach i zakładach wzajemnych.

Nowelizacja ustawy, która rozdziela funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, ma wejść w życie 31 marca przyszłego roku. Na mocy ustawy prokurator generalny byłby od 2010 r. powoływany przez prezydenta na jedną sześcioletnią kadencję, spośród dwóch kandydatów. Mają ich wskazywać Krajowa Rada Sądownictwa i nowe ciało - Krajowa Rada Prokuratorów.

Nowela zakłada, że prezydent może odwołać prokuratora generalnego przed końcem kadencji, m.in. gdyby został on skazany lub złożył nieprawdziwe oświadczenie lustracyjne. Prokuratora generalnego może również odwołać Sejm na wniosek premiera, większością 2/3 głosów - gdyby premier odrzucił jego roczne sprawozdanie lub gdyby "sprzeniewierzył się on złożonemu ślubowaniu".

Nowelizacja przewiduje też likwidację Prokuratury Krajowej i wprowadzenie w jej miejsce Prokuratury Generalnej.

Funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego zostały połączone po obradach Okrągłego Stołu - wcześniej były one rozdzielone. Strona solidarnościowa widziała w tym szansę na parlamentarną kontrolę prokuratury, która pozostawała wtedy jeszcze w kształcie z czasów PRL.

Sejm oddalił wniosek Lewicy o odrzucenie informacji rządu na temat prac nad projektem zmian w ustawie o grach i zakładach wzajemnych. Za odrzuceniem wniosku Lewicy było 221 posłów, za jego przyjęciem - 198. Od głosu wstrzymały się trzy osoby.

W czwartek minister w kancelarii premiera Michał Boni przedstawił w Sejmie szczegółowe kalendarium prac nad projektem zmian w ustawie o grach i zakładach wzajemnych od marca 2008 r., kiedy to projekt skierowano do uzgodnień międzyresortowych, do września 2009 r.

Ludwik Dorn (niezrz.) pytał kiedy przygotowana przez rząd nowa ustawa o grach zostanie skierowana do Sejmu. "Data ma absolutnie kluczowe znaczenie, bo jeżeli pełny przebieg procesu legislacyjnego łącznie z podpisem prezydenta nie zakończy się przed 30 listopada, to Rychowi upiecze się kolejny rok" - ironizował poseł. (Chodzi o biznesmena z Dolnego Śląska Ryszarda Sobiesiaka, który miał lobbować u polityków PO w sprawie przepisów w ustawie hazardowej).

Według Boniego, jest nadzieja, że w ciągu tygodnia lub 10 najbliższych dni projekt ustawy będzie dokończony. "Ale ponieważ będzie to nowa wersja, będziemy chcieli skrócić proces publicznej konsultacji" - podkreślił.

Sejm odrzucił projekt ustawy zakładającej utworzenie ogólnopolskiej sieci szpitali. Miały być do niej kwalifikowane na równych prawach placówki publiczne i niepubliczne.

Wiceminister zdrowia Marek Haber podkreślił, że projekt jest niezgodny z koncepcjami rządu dotyczącymi funkcjonowania szpitali.

Według odrzuconego projektu pierwszeństwo kwalifikowania do sieci szpitali miały mieć te lecznice, które m.in. realizują zadania związane z ratownictwem medycznym, prowadzą badania naukowe, wykonują świadczenia wysokospecjalistyczne.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki zapowiedział, że resort planuje do końca roku wypłacić policjantom wszystkie zaległe dodatki i ekwiwalenty, m.in. zwrot kosztów dojazdów do pracy, kwoty za niewykorzystane urlopy oraz dodatki mieszkaniowe.

"Chcemy i czynimy starania, aby do końca roku wszystkie zobowiązania wobec funkcjonariuszy były wypłacone, ale zależy to też od zasileń, które z budżetu otrzyma MSWiA i policja" - zaznaczył. Dodał, że takie środki są przekazywane m.in. z rezerwy budżetowej.

Rapacki odpowiadał na pytanie posłów PiS na temat aktualnej sytuacji finansowej w policji. "Związkowcy alarmują, że cięcia budżetowe paraliżują pracę policji, w niektórych komendach powiatowych zmniejszono o dziesięć procent stan zatrudnienia" - mówił Jan Dziedziczak (PiS).

Wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik uważa, że trudna sytuacja poznańskich zakładów H. Cegielskiego nie jest tylko skutkiem upadku stoczni w Szczecinie i Gdyni, ale także nieskutecznej konkurencji w innych - niż silniki okrętowe - segmentach rynku. Podał przykład fabryki pojazdów szynowych, której nie udało się wygrać przetargu na tramwaje nawet w Poznaniu.

Gawlik poinformował w Sejmie, że w piątek została podpisana umowa pomiędzy Agencją Rozwoju Przemysłu a poznańskimi zakładami Cegielskiego, która umożliwi sfinansowanie wypłat dla pracowników.

"Ministerstwo Skarbu Państwa jest świadome trudnej sytuacji, w jakiej znajdują się zakłady Hipolita Cegielskiego. Obecnie nowy zarząd i rada nadzorcza przygotowały program restrukturyzacji spółki, który jest przedmiotem rozpatrywania przez MSP" - powiedział wiceminister.

Sejm przyjął senackie poprawki do noweli Kodeksu karnego wykonawczego. Nowela zmierza do zminimalizowania skutków przeludnienia w polskich aresztach i zakładach karnych. Poprawki mają charakter redakcyjny i doprecyzowujący. Teraz nowela trafi do podpisu prezydenta.

Posłowie przyjęli też poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o dyscyplinie wojskowej. Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta. Senat zaproponował 25 poprawek, w większości o charakterze legislacyjno-redakcyjnym. Jedna z przyjętych poprawek przewiduje, iż kara dyscyplinarna usunięcia żołnierza ze służby będzie ulegać zatarciu po pięciu latach od momentu uprawomocnienia się orzeczenia o ukaraniu. Dotychczasowe zapisy nie przewidywały zatarcia takiej kary.

Nowelizacja dotyczy ustawy z 1997 roku, uchwalonej, gdy polskie wojsko składało się w części z poborowych, nie uczestniczyło też jeszcze w misjach wojennych, takich jak afgańska.

Nierówne szanse na rynku pracy, dyskryminacja kobiet w nauce, niewystarczająca ochrona przed przemocą - to zagadnienia, na które wskazała pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Elżbieta Radziszewska, przedstawiając wieczorem informację nt. polityki na rzecz równouprawnienia. Większość klubów uznała jej wystąpienie za kompromitację.

Radziszewska zaprezentowała informacje na temat sytuacji kobiet w wybranych obszarach życia, a także działania poszczególnych resortów na rzecz przeciwdziałania dyskryminacji. Dwugodzinne wystąpienie, podczas którego posłanka odczytała większą część przedstawionego na piśmie sprawozdania, wzbudziło sprzeciw nielicznie zgromadzonych w sali posłów.

Za odrzuceniem informacji opowiedziały się kluby PiS, Lewicy oraz koła SDPL. Poparł ją jedynie klub PO; PSL nie wzięło udziału w debacie.(PAP)

la/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)