Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pięć lat po zamachach w Londynie. Ruszył tajny proces

0
Podziel się:

Dochodzenie ma wyjaśnić m.in. odpowiedzialność służb.

Pięć lat po zamachach w Londynie. Ruszył tajny proces
(fesek/CC/Flickr)

Pod przewodnictwem sędzi Heather Hallett rozpoczęło się częściowo zamknięte dla publiczności dochodzenie w sprawie okoliczności zamachów terrorystycznych w Londynie z 7 lipca 2005 roku. Hallet prowadzi je sama, bez ławy przysięgłych.

W samobójczych zamachach na trzy pociągi metra i autobus, przeprowadzonych w godzinach porannego szczytu, zginęło 56 osób, w tym czterech zamachowców. Wśród ofiar były trzy Polki i działacz brytyjskiego komitetu poparcia dla NSZZ Solidarność Giles Hart. Dochodzenia domagały się rodziny ofiar, ponieważ wyjaśnienia władz ich nie zadowoliły.

W ostatnich latach wyszło na jaw, że dwoma spośród zamachowców - 30-letnim Mohammadem Sidique Khanem oraz 22-letnim Shehzadem Tanweerem - interesowały się służby bezpieczeństwa, ale nie zostali uznani za groźnych i odstąpiono od ich inwigilacji.

Tuż po zamachach oficjalnie twierdzono, że ich sprawcy nie byli znani kontrwywiadowi MI5, a zatem zamachom nie można było zapobiec. Poprzedni rząd Partii Pracy nie godził się na dochodzenie, argumentując, że nie ma dowodów na poparcie twierdzeń, iż MI5 zlekceważył ostrzeżenia, a samo dochodzenie odciągnie uwagę służb od pilnych spraw.

Przy okazji innych procesów, w których oskarżonym postawiono zarzuty na podstawie ustawodawstwa antyterrorystycznego wyszło na jaw, że Khan (lider siatki) i Tanweer (jego prawa ręka) na początku 2004 roku byli sfotografowani, śledzeni, a ich rozmowy nagrywano.

Zwrócili uwagę MI5, ponieważ kontaktowali się z innymi osobami namierzonymi przez służby bezpieczeństwa. Chodzi o osoby, które przygotowywały zamach z użyciem substancji, wykorzystywanych w nawozach sztucznych. Zamach udaremniono, a niedoszłych zamachowców skazano. Khana i Tanweera uznano jednak tylko za _ drobnych kanciarzy _ niewartych zainteresowania tajnych służb.

Komisja ds. wywiadu i bezpieczeństwa Izby Gmin w raporcie z 2009 r. uznała, że MI5 nie mogło zapobiec zamachom, ponieważ nie miało wystarczających środków, by szczegółowo rozpracować Khana. W 2009 roku sąd uniewinnił też trzech domniemanych pomocników zamachowców.

Hallett, która prowadzi dochodzenie w charakterze koronera - sędziego badającego okoliczności śmierci nie będącej wynikiem naturalnych przyczyn- zapowiedziała, że zbada rolę i możliwe niedociągnięcia w pracy kontrwywiadu.

Z przyjętego programu prac cytowanego w telewizji ITN wynika jednak, że zrobi to dopiero w końcowej części dochodzenia. Na pierwszym etapie zbada decyzje podjęte przez dyrekcję londyńskiego metra w czasie zamachów, procedury bezpieczeństwa i funkcjonowanie służb ratunkowych.

Scotland Yard zwrócił się o to, by posiedzenia, na których sędzia będzie badać tajny materiał dowodowy, były zamknięte dla publiczności. Inny wniosek policji dotyczy niepublikowania zdjęć i materiałów wideo sporządzonych tuż po zamachu; chodzi o to, by nie posłużyły ekstremistom do celów propagandowych.

Cytowani w mediach członkowie rodzin zabitych w zamachach nie kryją niezadowolenia, że utajniono część dochodzenia. W ocenie Grahama Foulkesa, który stracił 22-letniego syna, nie da się tego _ obronić moralnie _, a MI5 _ stosuje wszelkie dostępne kruczki prawne, by utrudnić dochodzenie _.

Dochodzenie kosztować będzie kilka milionów funtów. Samo jego przygotowanie kosztowało ponad 800 tys. funtów. Potrwa około pięciu miesięcy. Powołanych zostanie kilkuset świadków. Rodziny ofiar reprezentuje adwokat Clifford Tibber.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/76/t75340.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/najbardziej;poszukiwany;czlowiek;swiata;zacheca;do;hodowli,243,0,685043.html) Najbardziej poszukiwany człowiek świata zachęca do hodowli Przywódca Al-Kaidy wystosował zaskakujące przesłanie.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/144/t47504.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kucharz;osamy;bin;ladena;skazany,132,0,654468.html) Kucharz Osamy Bin Ladena skazany Ibrahim Al Qosi zdecydował się na ugodę z rządem USA. Przyznał, że pomagał terrorystom.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)