W Zielonej Górze zatrzymano pięć osób podejrzanych o przynależność do grupy przestępczej odpowiedzialnej za przemyt z Ameryki Południowej do państw Unii Europejskiej kokainy, której wartości szacowana jest na kilka milionów złotych.
Jak poinformował w piątek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Grzegorz Szklarz, z ustaleń śledztwa wynika, że zatrzymani mężczyźni, w wieku od 26 do 40 lat, należeli do kierownictwa grupy.
"Ich szczegółowe role w działaniach przestępczych są ustalane. Wszystkim przedstawiono zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej i handlu narkotykami" - powiedział Szklarz.
Prokuratura nadzorująca śledztwo realizowane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego zapowiedziała złożenie do sądu wniosków o aresztowanie podejrzanych. Zdaniem śledczych są oni odpowiedzialni za organizację wielu przemytów narkotyków.
"Obecnie trwa ustalanie o jaką ilość kokainy chodzi, jednak jej czarnorynkową wartość już teraz szacujemy na kilka mln zł" - powiedział Szklarz.
Podejrzanych w ich mieszkaniach w Zielonej Górze zatrzymali w środę funkcjonariusze tamtejszej delegatury ABW.
Zatrzymania mają związek z innym śledztwem prowadzonym przez zielonogórską delegaturę ABW pod nadzorem tamtejszej prokuratury okręgowej, które zakończyło się już skierowaniem do sądu aktu oskarżenia. Obejmuje on 15 osób, którym zarzucono przemyt 60 kg kokainy z Ameryki Południowej do Europy w latach 2009-2011. Byli to kurierzy. Zebrane w tym śledztwie informacje pozwoliły na ustalenie kolejnych osób zamieszanych w ten proceder i ich zatrzymanie. (PAP)
mmd/ bos/ jra/
