Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piechociński do przyszłego prezydenta ws. bezpieczeństwa na drogach

0
Podziel się:

Wiceszef sejmowej Komisji Infrastruktury Janusz Piechociński (PSL)
zaapelował w środę do przyszłego prezydenta - Bronisława Komorowskiego (PO) bądź Jarosława
Kaczyńskiego (PiS) - o "objęcie szczególną troską" kwestii bezpieczeństwa ruchu drogowego w naszym
kraju.

Wiceszef sejmowej Komisji Infrastruktury Janusz Piechociński (PSL) zaapelował w środę do przyszłego prezydenta - Bronisława Komorowskiego (PO) bądź Jarosława Kaczyńskiego (PiS) - o "objęcie szczególną troską" kwestii bezpieczeństwa ruchu drogowego w naszym kraju.

"Panie prezydencie K., błagam, proszę, wnoszę o to, aby objął pan w ramach swojej prezydentury w latach 2010-2015 szczególną troską nasze zobowiązania międzynarodowe i nasze własne aspiracje w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego" - zaapelował Piechociński podczas konferencji prasowej w Sejmie.

Jak tłumaczył, chodzi o przyjętą przez Komisję Europejską w 2001 roku "białą księgę transportu", która zakłada zmniejszenie o połowę liczby ofiar wypadków drogowych do 2010 roku. Zwrócił uwagę, że chociaż w ostatnich latach w naszym kraju spadła liczba wypadków drogowych oraz rannych i zabitych w nich, to nadal Polska wyróżnia się negatywnie na tle innych krajów europejskich.

Piechociński przypomniał też, że istnieje Krajowy Program Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego "Gambit 2005", który zakłada ograniczenie do 2013 roku liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych do 2800. Zwrócił uwagę, że w 2009 roku liczba zabitych na polskich drogach wyniosła 4572.

Poseł ludowców chce, aby przyszły prezydent "miał odwagę w procesach legislacyjnych zgłaszać rozwiązania, które często nie cieszą się wstępną akceptacją ze strony użytkowników dróg, bo są dla nich obciążeniem". Jak zaznaczył, przynoszą one jednak określony efekt - mniejszą liczbę zabitych, rannych oraz strat materialnych. "Gramy o 30 mld zł. Do niedawna porównywalna kwota była przeznaczana na zdrowie publiczne w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia" - dodał.

"Apeluję więc do pana prezydenta K. - pana prezydenta Kaczyńskiego czy pana prezydenta Komorowskiego - o to, żeby z wielką odwagą podjął się tej misji i aby w tym obszarze przywództwo pana prezydenta dało satysfakcjonujące efekty" - powiedział poseł PSL.

Jego zdaniem, w wielu obszarach spraw społecznych, w których prezydent nie ma konstytucyjnych kompetencji - w tym w kwestiach bezpieczeństwa ruchu drogowego - bardzo ważne jest "budowanie przywództwa".

Piechociński ocenił, że w tych obszarach rola prezydenta polegać powinna na "inspirowaniu, podsumowywaniu, rozliczaniu, wymuszaniu aktywności a także pewnej wspólnoty działań tych organów państwa, na których ciąży obowiązek ustawowy i które w tym obszarze powinny być aktywne".

Jak powiedział, stawia przed kandydatami na prezydenta - liderami partii politycznych - zadanie, a w szczególnie przed tym, który wybory wygra, "aby przyjrzeli się bardzo uważnie tej przestrzeni w której tracimy 1,5 proc. PKB, czyli konsekwencjom wypadków". (PAP)

mzk/ mok/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)