Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pięciu pseudokibiców zatrzymanych za bójkę w Zielonce

0
Podziel się:

(dochodzą szczegóły i wypowiedź rzecznika komendanta głównego
policji Mariusza Sokołowskiego)

(dochodzą szczegóły i wypowiedź rzecznika komendanta głównego policji Mariusza Sokołowskiego)

10.11.Warszawa(PAP) - Policja zatrzymała pięciu pseudokibiców białostockiej Jagielloni - w tym tamtejszego radnego - którzy wracając po meczu z warszawską Legią zatrzymali pociąg w podwarszawskiej Zielonce i zaatakowali zabezpieczających ich przejazd funkcjonariuszy. W czasie starć rannych zostało dwóch policjantów i jeden z pseudokibic.

Policjanci zostali obrzuceni kamieniami obaj trafili do szpitala, jeden po opatrzeniu ran wrócił do domu, drugi pozostał na obserwacji. Obrażenia odniósł też szesnastoletni pseudokibic.

"Jeden z zaatakowanych funkcjonariuszy oddał dwa strzały ostrzegawcze w powietrze. Wtedy atakujący pseudokibice rzucili w jego kierunku kamieniem, gdy policjant upadał, trzeci ze strzałów niefortunnie trafił 16-latka w udo" - relacjonował PAP oficer prasowy wołomińskiej policji Marcin Kasenko. Lekarz - jak dodał - po opatrzeniu rany chłopaka stwierdził, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jak powiedział PAP rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski do rozruchów doszło w nocy z piątku na sobotę, po godzinie 24. Gdy pociąg odwożący kibiców do Białegostoku wyjeżdżał z podwarszawskiej Zielonki, jadące nim osoby prawdopodobnie zauważyły kibiców Legii, którzy również wracali do domu. "Nagle zatrzymali pociąg. Wysiadło z niego kilkaset osób i zaatakowało policjantów, którzy próbowali temu zapobiec" - dodał Sokołowski.

Funkcjonariusze - w sumie było ich czterech - obserwowali przejazd pociągu. Gdy pseudokibice zaczęli ich atakować i rzucać w ich kierunku kamieniami, wezwali posiłki. Na miejsce przyjechali policjanci z prewencji.

"Zatrzymano pięć najbardziej agresywnych osób. Pozostałe zostały wylegitymowane (w pociągu było ok. 1300 kibiców - PAP). Teraz przeanalizowane zostaną policyjne nagrania i być może do odpowiedzialności pociągnięci zostaną kolejni, biorący udział w zamieszkach, pseudokibice" - dodał Sokołowski.

Zatrzymani odpowiedzą za zniszczenie mienia i atak na policjantów. Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP, jest wśród nich też radny z Białegostoku.

Pozostali kibice Jagielloni wrócili już do Białegostoku, pociąg eskortowali policjanci, ponieważ nie chcieli oni odjechać bez swoich kolegów.

"Podczas zamieszek zniszczyli w sumie pięć radiowozów, uszkodzone zostały też hamulce w pociągu i wybite szyby" - dodał Sokołowski.

Podkreślił także, że na miejsce przyjechał prokurator, który wstępnie nie stwierdził, by doszło ze strony policjantów do złamania prawa. "Nie otrzymaliśmy też żadnego takiego zgłoszenia od samych kibiców" - dodał. (PAP)

pru/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)