Jedna osoba została ranna po tym, gdy motorówka staranowała na jeziorze Orzysz łódkę wiosłową. Sternik motorówki był pijany, miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - poinformowała PAP w poniedziałek Iwona Kowalczyk, rzecznik policji w Piszu(Warmińsko-mazurskie).
Do wypadku doszło w poniedziałek ok. godz. 16.40. 49-letni Piotr K., mieszkaniec Orzysza, sterując motorówką doprowadził do kolizji z łódką wiosłową, na pokładzie której były dwie osoby dorosłe i 15-miesięczne dziecko. Uderzenie było tak silne, że łódka rozpadła się na pół.
Mężczyźnie i dziecku nic się nie stało, kobieta z urazem miednicy i złamaną nogą trafiła do szpitala. Sternikowi za kierowanie łódką po pijanemu grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy do 10 lat. Policja nie wyklucza, że zostanie mu też postawiony zarzut spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości.(PAP)
ali/ wni/ itm/ gma/