Ok. 30 osób z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów uczestniczyło w sobotniej pikiecie na pl. Konstytucji w Warszawie, domagając się m.in. skrócenia czasu oczekiwania na mieszkanie". Protestowali też przeciwko podwyżkom czynszów.
Pikietę zorganizowano - jak podkreślali jej uczestnicy - z okazji zbliżających się obchodów 20. rocznicy wolnych wyborów 1989 roku.
Jak powiedział Piotr Ciszewski z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów, chcą w ten sposób "przypomnieć wszystkim, że obecna polityka mieszkaniowa głównych polskich partii politycznych ma się nijak do 19 postulatu porozumienia +Solidarności+ z 1980 roku, zakładającego m. in. skrócenie czasu oczekiwania na mieszkanie".
"Prywatyzacja, reprywatyzacja i komercjalizacja publicznego zasobu mieszkaniowego sprawiają, że większość obywateli jest pozbawiona dostępu do mieszkania wynajmowanego na godnych warunkach" - podkreślił Ciszewski.
Uczestnicy pikiety mieli transparenty z napisami "Chcemy mieszkań a nie slumsów", "Warszawa jest miastem przyjaznym tylko dla bogatych" oraz "Dość obojętności wobec lokatorów", domagając się budowy mieszkań komunalnych".(PAP)
skz/ bno/