Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piotrowska: posiedzenie komisji ws. Kwiatkowskiego w czwartek rano

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja o terminie posiedzenia komisji
#

# dochodzi informacja o terminie posiedzenia komisji #

24.07. Warszawa (PAP) - Posiedzenie sejmowej komisji ds. kontroli państwowej, która ma zaopiniować kandydaturę Krzysztofa Kwiatkowskiego na szefa NIK odbędzie się w czwartek o godz. 10 - poinformowała w środę Teresa Piotrowska (PO).

Dodała, że aby Sejm mógł na tym posiedzeniu (ostatnim przed wakacjami) wybrać nowego prezesa NIK koniecznie jest wcześniejsze zwołanie komisji i zaopiniowanie przez nią kandydata. Posiedzenie zostało zwołane przez prezydium Sejmu, ponieważ przewodniczący komisji kontroli Mariusz Błaszczak (PiS) nie zwołał go ani na środę, ani na czwartek.

W środę Piotrowska wniosła, by do porządku obrad komisji włączyć punkt dot. zaopiniowania kandydatury Kwiatkowskiego. Nie zgodził się na to szef komisji, który przerwał posiedzenie komisji; poinformował, że zwoła je na piątek na godz. 14 - już po piątkowych głosowaniach w Sejmie, które zaplanowane są w godz. 9-11.30. Błaszczak argumentował, że sprawa wyboru prezesa NIK jest poważna, dlatego przyśpieszenie opiniowania kandydatury na to stanowisko jest niewłaściwe. Powiedział, że nic nie stoi na przeszkodzie, by rozmowa z kandydatem odbyła się 23 sierpnia (kadencja obecnego szefa NIK upłynie 22 sierpnia).

Według przewodniczącego komisji kontroli, kandydatura Kwiatkowskiego "może być przegłosowana na pierwszym posiedzeniu Sejmu po wakacjach (28-30 sierpnia)". "Nic złego się nie dzieje. Obecny prezes Jacek Jezierski jest prezesem do 23 sierpnia" - podkreślił.

"Wróbelki ćwierkają, że mamy koalicję większą niż PO-PSL. Dołączyło do niej SLD, bo parlamentarzyści z tych trzech klubów opowiadają się za powołaniem Krzysztofa Kwiatkowskiego na stanowisko prezesa NIK" - mówił Błaszczak. Jednocześnie - zwrócił uwagę - obecny szef NIK "rozpisał 30 konkursów na stanowiska dyrektorów delegatur, dyrektorów biur w ramach NIK". "Podobno kolesie z PO, PSL i SLD chcieliby bardzo zająć stanowiska tych dyrektorów i spieszy im się do tego, by Krzysztof Kwiatkowski już teraz został przegłosowany" - mówił Błaszczak.

Z kolei szef klub PSL Jan Bury, który jest członkiem komisji kontroli, pytał na Twitterze: "czy chodzi o dożywotnią kadencję dla aktualnego prezesa, czy o rozstrzygnięcie wszystkich konkursów na stanowiska w NIK?".

Zdaniem Piotrowskiej przewodniczący komisji nie miał tytułu, by przerwać posiedzenie bez poddania pod głosowanie wniosku formalnego o rozszerzenie porządku obrad. Jak podkreśliła, nie ma przeszkód, by posiedzenie komisji było kontynuowane w środę lub w czwartek.

Przedstawiciele klubów PO, PSL, SLD spotkali się w tej sprawie z marszałek Sejmu Ewą Kopacz. Po tym spotkaniu posłanka PO poinformowała PAP, że kluby PO, PSL, SLD i RP przygotowują skargę do Prezydium Sejmu.

Termin zgłaszania kandydatów na stanowisko prezesa Najwyższej Izby Kontroli minął o północy. Kwiatkowski jest jedynym kandydatem na to stanowisko. Tę kandydaturę zaproponował klub Platformy; mają ją poprzeć także posłowie PSL i SLD. Klub PiS zdecydował, że nie zgłosi swojego kandydata.

Marszałek Sejmu mówiła we wtorek, że jeśli będzie tylko jeden kandydat na szefa NIK, głosowanie w tej sprawie mogłoby odbyć się w piątek. Kandydaturę Kwiatkowskiego musi jeszcze zaopiniować sejmowa komisja ds. kontroli państwowej.

Sześcioletnia kadencja obecnego szefa NIK Jacka Jezierskiego upłynie 22 sierpnia 2013 r.; sprawuje on tę funkcję od lipca 2007 r. Według konstytucji Najwyższa Izba Kontroli jest naczelnym organem kontroli państwowej i podlega Sejmowi. (PAP)

kno/ ajg/ bos/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)