Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piotrowski: konstytucja nie wyklucza związków partnerskich

0
Podziel się:

Art. 18 konstytucji stanowiący, że małżeństwo jako związek kobiety i
mężczyzny znajduje się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej, nie wyklucza możliwości prawnego
uregulowania związków partnerskich - ocenia konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski.

Art. 18 konstytucji stanowiący, że małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny znajduje się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej, nie wyklucza możliwości prawnego uregulowania związków partnerskich - ocenia konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski.

"Art. 18 konstytucji dotyczy małżeństwa, nie dotyczy związków partnerskich, a konstytucja powinna być interpretowana z punktu widzenia postanowień preambuły, czyli wstępu do konstytucji. Zatem powinna być interpretowana z punktu widzenia poszanowania przyrodzonej godności człowieka, jego prawa do wolności. To wyklucza odnajdywanie w konstytucji funkcji odbierania wolności. Konstytucja nie jest aktem, który ma wolność odbierać, a dawać" - powiedział PAP konstytucjonalista z Katedry Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu Warszawskiego.

W jego ocenie taka wykładnia konstytucji, która z faktu, że art. 18 ustanawia ochronę i opiekę Rzeczypospolitej dla małżeństw, wyprowadza tezę o zakazie związku partnerskiego, jest wykładnią antykonstytucyjną, ponieważ narusza reguły interpretacji konstytucji wynikające z preambuły.

"To jest także wykładnia antykonstytucyjna, ponieważ oznacza dyskryminację w życiu społecznym ze względu na orientację seksualną albo stosunek do małżeństwa. A dyskryminacja jest wykluczona przez art. 32 konstytucji - ze względu na zasadę równości" - zaznacza ekspert.

Piotrowski podkreślił, że wykładnia taka stoi też w sprzeczności z art. 5 konstytucji, który mówi, że Rzeczpospolita zapewnia wolności i prawa człowieka i obywatela oraz bezpieczeństwo obywateli. W jego ocenie obowiązkiem Rzeczypospolitej jest zatem wydanie przepisów, które zapewniają bezpieczeństwo tym obywatelom, którzy chcą trwale uregulować swoje relacje w formie innej niż małżeństwo.

"Jest to wykładnia antykonstytucyjna również dlatego, że jest sprzeczna z art. 1 konstytucji, który mówi, że Rzeczpospolita jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli. To znaczy także tych, którzy życzą sobie uregulowania swoich relacji w postaci związku partnerskiego, a nie w postaci małżeństwa. Obywatele ci płacą podatki, mają prawo wymagać, żeby utrzymywany z ich podatków ustawodawca robił, co do niego należy" - powiedział konstytucjonalista. (PAP)

mca/ pz/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)