PiS apeluje do rządu, by dążył do powołania międzynarodowej umowy - strategii karpackiej - obejmującej państwa regionu: Serbię, Rumunię, Ukrainę, Węgry, Czechy i Polskę. Miałaby ona na celu m.in. wzajemne wspieranie się w walce z bezrobociem i kryzysem demograficznym.
Za początek koncepcji strategii karpackiej uważa się ogłoszoną w 2003 roku w Kijowie Ramową Konwencję o Ochronie i Zrównoważonym Rozwoju Karpat, nazywaną Konwencją Karpacką. Podpisały ją Czechy, Polska, Rumunia, Serbia, Słowacja, Węgry i Ukraina. We wrześniu 2011 roku na konferencji "Europa Karpat" w Krynicy, Polska podpisała także specjalne memorandum dotyczące strategii karpackiej. Inną inicjatywą był funkcjonujący w latach 2005-2008 The Carpathian Project. Jego zapisy dotyczyły głównie turystyki, lokalnego handlu, ochrony przyrody, karpackich korytarzy drogowych i kolejowych, a także małych projektów energetycznych.
Poseł PiS Marek Kuchciński powiedział na środowej konferencji w Sejmie, że PiS postuluje, by rząd włączył się w działania na rzecz Europy Środkowej, głównie na terenie obejmującym Karpaty. Wymienił w tym kontekście: Serbię, Rumunię, Ukrainę, Węgry, Słowację, Czechy i Polskę.
"Celem tych działań jest wzmocnienie współdziałania tych krajów tak, by lepiej wykorzystywać nie tylko nasze położenie w polityce europejskiej, ale i lepiej wspierać się wzajemnie w tych wyzwaniach, które przed nami stoją: znalezieniu lepszych recept na kłopoty na rynku pracy czy problemy demograficzne" - tłumaczył.
Najlepszym do tego instrumentem - przekonywał - byłaby umowa międzypaństwowa, "strategia środkowoeuropejska, karpacka".
Kuchcińskiego wsparł inny poseł PiS Krzysztof Szczerski. "We wtorek Rada Unii Europejskiej przyjęła dokument, w którym podkreśla znaczenie strategii makroregionalnych jako wartości dodanych w UE" - mówił Szczerski. Podkreślił, że takie umowy pomagają koordynować działanie państw danego regionu po to, by fundusze europejskie były wydawane optymalnie.
"Polska jako zwornik państw tego regionu mogłaby zwiększyć swoje znaczenie" - dowodził Szczerski i zaapelował do rządu, by "nie cofał się przed zgłoszeniem strategii karpackiej", bo służyłaby ona narodowemu interesowi. (PAP)
wni/ son/ ura/