PiS chce w Sejmie informacji rządu o stanie przygotowań polskiej infrastruktury do Euro 2012. Partia skrytykowała w środę nagrody w GDDKiA za nieukończoną autostradę A2. Ma gotowy wniosek o wotum nieufności dla ministra transportu; złoży go jednak dopiero po Euro 2012.
Z kolei klub Solidarnej Polski zaapelował o informację rządu ws. wypłaty nagród dla pracowników Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Rzeczniczka GDDKiA Urszula Nelken poinformowała w środę PAP, że sześciu pracowników, nadzorujących budowę autostrady A2, otrzymało nagrody uznaniowe w łącznej wysokości 64 tys. brutto.
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował na konferencji prasowej, że wniosek o poszerzenie porządku obrad posiedzenia Sejmu, które odbędzie się w dniach 23-25 maja, trafił w środę do marszałek Sejmu Ewy Kopacz. PiS chce uzyskać informacje na temat stanu przygotowań infrastruktury drogowej, kolejowej i lotniczej.
"Wszystko wskazuje na to, że kibice, kiedy przyjadą z Europy czy z innych części świata (...), będą może zdziwieni tym, że Polska przypomina księżyc" - mówił szef klubu PiS.
Rzecznik PiS Adam Hofman poinformował z kolei, że zwrócił się do ministra transportu Sławomira Nowaka, by wyjaśnił, którzy urzędnicy i za co otrzymali nagrody za budowę autostrady A2, która wciąż nie jest gotowa.
Jak mówił Hofman, urzędnicy GDDKiA dostali nagrody za to, że nie ma autostrady A2, za to, że "to, co wybudowano, już popękało, za to, że nie dojedziemy nią do Warszawy". PiS - powiedział rzecznik - chce dowiedzieć się m.in., czy Nowak popiera decyzję o przyznaniu tych nagród. Hofman pytał też, czy za inne odcinki niewybudowanych dróg czy połączeń kolejowych urzędnicy dostali dodatkowe premie.
Na późniejszej konferencji prasowej o informację rządu ws. wypłaty nagród dla pracowników GDDKiA za nadzorowanie budowy autostrady A2 apelował klub Solidarnej Polski. Wniosek w tej sprawie zapowiedział na środowej konferencji w Sejmie rzecznik klubu SP Patryk Jaki.
"To jest coś niesamowitego. W czasach, kiedy wielu Polaków traci pracę, galopuje inflacja, coraz trudniej kupić podstawowe produkty w sklepach spożywczych, rząd Donalda Tuska przyznaje nagrody urzędnikom, którzy w sposób fatalny wykonywali swoją pracę. To jest symboliczny pokaz arogancji obecnych rządzących w naszym kraju" - podkreślił Jaki.
Jego zdaniem pracownicy GDDKiA nie zasługują na nagrody, ponieważ "zepsuli wszystko, co się dało zepsuć", jeśli chodzi o budowę autostrady A2. "Jeżeli ci urzędnicy, którzy nadzorowali budowę A2 zasługują na nagrodę, to Grecja jest wzorem stabilności finansów publicznych, a krasnale ogrodowe powinny zatańczyć w najbliższej edycji +Tańca z Gwiazdami+" - mówił Jaki.
Rzeczniczka GDDKiA Urszula Nelken poinformowała PAP, że sześciu pracowników GDDKiA otrzymało nagrody za szczególny wkład pracy. "W tym wypadku za pracę w czasie prywatnych godzin. Nie są to urzędnicy, którzy siedzą do godz. 16 i wychodzą. To są ludzie, którzy pracowali po kilkanaście godzin dziennie, w weekendy" - wyjaśniała PAP rzeczniczka GDDKiA.
Zaznaczyła, że nagrodzeni pracownicy GDDKiA nie otrzymali wynagrodzenia za nadgodziny. "Gdyby wystąpili o wypłatę za nadgodziny, to kosztowałoby nas to znacznie więcej" - podkreśliła.
Rzeczniczka zaznaczyła, że realizacja autostrady A2 przebiega zgodnie z zapisami w kontraktach. "Na 91 km odcinku między Łodzią a Warszawą jest 5 kontraktów, z których trzy realizowane bez przeszkód i mają być gotowe 6 czerwca, a przejezdne 31 maja. Natomiast 2 pozostałe mają być gotowe 15 października. Czyli wszelkie roboty mają się tam zakończyć 15 października" - podkreśliła. Dodała, że w razie niedopełnienia kontraktów na wykonawców zostaną nałożone kary.
Podczas konferencji PiS Mariusz Błaszczak przekonywał, że Nowak ponosi "porażkę za porażką" i nie powinien pełnić funkcji ministra transportu. "W naszej ocenie minister Nowak nie sprawdził się, to jest katastrofa, jedna wielka porażka, kompromitacja dla naszego kraju przed Mistrzostwami Europy w piłce nożnej" - powiedział.
Rzecznik PiS dodał, że ugrupowanie ma gotowy wniosek o wotum nieufności dla Nowaka, jednak nie złoży go przed Euro 2012. "Gdybyśmy go złożyli przed Euro, zostalibyśmy oskarżeni o to, że oczywiście chcemy zepsuć narodowe święto, a minister Nowak osobiście musi kierować objazdami, obwodnicami autostrad, wysyłać auta w odpowiednie strony" - powiedział Hofman.
Podczas konferencji zaprezentowano krótki film nagrany na A2, w tle rozbrzmiewała muzyka jak z filmów grozy, a na ekranie widać było niedoróbki budowlane. "Widzieli państwo niewybudowane autostrady, które już się rozwalają" - skwitował rzecznik PiS.(PAP)
hgt/ pż/ eaw/ gma/
