Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS chce zaskarżyć do TK dwudniowe wybory i zakaz płatnych spotów

0
Podziel się:

#
dochodzą wypowiedzi polityków PiS z konferencji prasowej
#

# dochodzą wypowiedzi polityków PiS z konferencji prasowej #

03.03. Warszawa (PAP) - PiS ma gotowy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego ws. Kodeksu Wyborczego - poinformowali w czwartek politycy tej partii. PiS za niezgodną z konstytucją uznaje m.in. możliwość dwudniowego głosowania oraz zakaz płatnych reklam wyborczych w radiu i telewizji.

M.in. o wątpliwościach, jakie jego partia ma wobec dwudniowego głosowania, rozmawiał w czwartek z prezydentem szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

"Zdaniem PiS wybory parlamentarne powinny się odbyć w najpóźniejszym możliwym konstytucyjnym terminie; zgodnie z konstytucją nie mogą być dwudniowe" - oświadczył podczas konferencji prasowej w Sejmie szef klubu PiS Mariusz Błaszczak po spotkaniu z Bronisławem Komorowskim.

"Jednoznacznie dwudniowy sposób przeprowadzania wyborów jest sprzeczny z konstytucją. Uważamy, że dwudniowe wybory są droższe o 50 mln zł, przyznał to prezydent Komorowski. To kwota ważna przy dramatycznej sytuacji w naszym kraju. Uważamy, że nie ma przekonujących dowodów na to, że dwudniowy termin wyborów stworzy większą frekwencję" - powiedział Błaszczak.

Szef klubu PiS podkreślił, że w przypadku dwudniowych wyborów istnieje zagrożenie dla ciszy wyborczej. "Komisje wyborcze będą przez noc pozbawione kontaktu z urnami wyborczymi. Może wówczas dojść do nadużyć" - podkreślił.

"Prezydent Komorowski nie zgodził się z tymi argumentami. Nie powiedział, jaką decyzję podejmie. Jesteśmy przekonani, że w tej sprawie powinien wypowiedzieć się Trybunał Konstytucyjny" - zaznaczył Błaszczak.

Rzecznik PiS Adam Hofman poinformował dziennikarzy, że wniosek do TK jest już przygotowany i zostanie złożony "w najbliższych dniach". Wcześniej politycy PiS nieoficjalnie informowali, że Kodeks będzie zaskarżony jeszcze w czwartek.

Nowy Kodeks wyborczy wprowadza m.in. możliwość dwudniowych wyborów. Według Kodeksu o tym, czy wybory będą trwały jeden czy dwa dni, zdecyduje osoba je zarządzająca, czyli w przypadku wyborów parlamentarnych - prezydent.

W sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że dwudniowe głosowanie jest niezgodne z konstytucją. "Konstytucja mówi bardzo wyraźnie, że jest jeden dzień wyborów. Zawsze używa liczby pojedynczej. Wprowadzenie dwudniowych wyborów wymagałoby zmiany konstytucji" - podkreślił.

Art. 98 konstytucji mówi, że "wybory do Sejmu i Senatu zarządza Prezydent Rzeczypospolitej nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu, wyznaczając wybory na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu".

Posłowie PiS zaskarżą też wprowadzony przez nowelę Kodeksu Wyborczego zakaz płatnych spotów wyborczych w radiu i telewizji. Według parlamentarzystów PiS przepis ogranicza bowiem wolność przekazu i dostępu obywateli do informacji.(PAP)

tgo/ la/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)