Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS: nie ma mowy o odwołaniu Kuchcińskiego

0
Podziel się:

Klub PiS nie cofnie rekomendacji wicemarszałkowi Sejmu Markowi
Kuchcińskiemu, czego chce posłanka tej partii Anna Sobecka - twierdzą politycy z kierownictwa tej
partii. Posłanka zarzuca Kuchcińskiemu, że przyczynił się do odrzucenia jej interpelacji.

*Klub PiS nie cofnie rekomendacji wicemarszałkowi Sejmu Markowi Kuchcińskiemu, czego chce posłanka tej partii Anna Sobecka - twierdzą politycy z kierownictwa tej partii. Posłanka zarzuca Kuchcińskiemu, że przyczynił się do odrzucenia jej interpelacji. *

Sobecka zapowiedziała w czwartek, wygłaszając oświadczenie poselskie, że zawnioskuje do klubu PiS o cofnięcie Kuchcińskiemu rekomendacji. Sobecka jest oburzona tym, że Prezydium Sejmu jednogłośnie zdecydowało o nieprzyjęciu jej interpelacji. Oznacza to, że przeciwko przyjęciu głosował także Kuchciński - marszałek zgłoszony przez PiS. Posłanka w marcu złożyła 654 interpelacje, w których chciała uzyskać od MSZ informacje na temat niewykonania przez rząd wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak nie chciał komentować sprawy. "Jeszcze do mnie wniosek posłanki Sobeckiej nie dotarł" - powiedział w piątek PAP.

Członek komitetu politycznego PiS Jarosław Zieliński zapytany w piątek przez PAP, czy klub może cofnąć rekomendacje Kuchcińskiemu, odpowiedział: "Oczywiście, że nie. Trzeba przeprowadzić rozmowę wyjaśniającą między panem marszałkiem a panią poseł, żeby wytłumaczyć procedury".

O zarzuty Sobeckiej wobec Kuchcińskiego i Prezydium Sejmu była pytana w piątek marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Kopacz podkreśliła, że sejmowi prawnicy oceniają pod względem formalnym wszystkie interpelacje, które wpływają.

"Można składać na ilość i pytać o coś co jest na stronie internetowej ministerstwa. Informacje, których dotyczyły pytania zadane w interpelacjach są dostępne na stronach ministerstwa. Wysyłanie do ministra sprawiedliwości sześciusetkilku interpelacji o informację, która wisi na stronie, wydaje się mało zasadne. Wystarczy zadać sobie trochę trudu i ma się konkretną odpowiedź" - zauważyła Kopacz.

Jak zaznaczyła, poseł ma prawo do składania interpelacji, a wymogi jakie musi spełniać interpelacja opisane są w Regulaminie Sejmu. "Nie zamierzamy odstępować od tych zasad" - dodała.

Zgodnie z art. 192 Regulaminu Sejmu, posłowi przysługuje prawo złożenia interpelacji "w sprawach o zasadniczym charakterze i odnoszących się do problemów związanych z polityką państwa". Interpelacja powinna zawierać krótkie przedstawienie stanu faktycznego i pytania. Powinna być skierowana zgodnie z właściwością interpelowanego.

Interpelację poselską składa się w formie pisemnej do marszałka Sejmu. Prezydium Sejmu pozostawia bez biegu interpelację, która nie spełnia wymogów. Może też zażądać skreślenia z interpelacji zwrotów sprzecznych z zasadami etyki poselskiej, pod rygorem nieprzyjęcia interpelacji. (PAP)

tgo/ ajg/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)