Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS: niech PKW wyjaśni opisane przez RMF FM szkolenie w Moskwie

0
Podziel się:

PiS domaga się od Państwowej Komisji Wyborczej wyjaśnień ws. szkolenia jej
przedstawicieli w Moskwie, o czym informowało RMF FM. Proponuje też zmiany w kodeksie wyborczym,
zgodnie z którymi PKW mogłaby współdziałać tylko z organami wyborczymi państw UE lub NATO.

PiS domaga się od Państwowej Komisji Wyborczej wyjaśnień ws. szkolenia jej przedstawicieli w Moskwie, o czym informowało RMF FM. Proponuje też zmiany w kodeksie wyborczym, zgodnie z którymi PKW mogłaby współdziałać tylko z organami wyborczymi państw UE lub NATO.

"Przedstawiciele PKW konsultują się z +czarodziejem od urn+, bo tak przez rosyjską opozycję jest nazywany przewodniczący rosyjskiej komisji wyborczej. Jest to skandaliczne. Uważamy, że tego rodzaju przypadki nie powinny się zdarzać. Domagamy się konkretnych, publicznych, rzetelnych wyjaśnień ze strony PKW. Na czyje zaproszenie, jaki był cel tej wizyty i jakie są jej efekty?" - mówił szef klubu PiS Mariusz Błaszczak podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie.

Odniósł się do informacji RMF FM, że kierownictwo Państwowej Komisji Wyborczej szkoliło się w Moskwie. Zajęcia miały trwać dwa dni; prowadzić miała je rosyjska Centralna Komisja Wyborcza. Szef klubu PiS uznał tę sytuację za "gorszącą". "Podważa zaufanie do demokratycznego państwa prawnego. Może negatywnie wpływać na frekwencję wyborczą w naszym kraju" - argumentował.

W ocenie Błaszczaka wydarzenia opisane przez RMF FM pokazują, że konieczne są zmiany w kodeksie wyborczym. PiS chce zatem wprowadzić zapis zgodnie z którym, PKW może współdziałać jedynie z odpowiednimi organami wyborczymi państw Unii Europejskiej bądź NATO.

Zgodnie z drugą propozycją przedstawioną przez Błaszczaka przewodniczący PKW "tworząc system liczenia głosów może zawierać umowy jedynie z państwowymi jednostkami organizacyjnymi oraz z podmiotami, w których Skarb Państwa posiada udziały lub akcje prezentujące co najmniej 51 procent kapitału zakładowego".

Kolejny pomysł PiS przewiduje, że właścicielem i "wyłącznym dysponentem" serwerów, na których znajduje się oprogramowanie, o którym mowa w kodeksie wyborczym, jest PKW. Serwery mogłyby się znajdować wyłącznie na terytorium Polski, w siedzibie PKW.

Błaszczak zapowiedział, że te założenia ustawowe zostaną przesłane do prezydenta (prezydent powołuje sędziów PKW - PAP). Dodał, że jeśli Bronisław Komorowski nie zajmie się projektem, klub PiS zgłosi go w Sejmie.

PKW ma przed godz. 14 wydać komunikat w sprawie medialnych informacji na temat szkolenia w Moskwie.(PAP)

tgo/ son/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)