Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS: projekt konstytucji po konsultacjach z konstytucjonalistami

0
Podziel się:

#
Dochodzi wypowiedź prezesa PiS dla PAP
#

# Dochodzi wypowiedź prezesa PiS dla PAP #

16.12. Warszawa (PAP) - PiS chce zapisać w swoim projekcie konstytucji m.in. możliwość ogłaszania przez prezydenta referendum ogólnokrajowego w sprawie niektórych ważnych zmian ustawowych czy ograniczenie liczby posłów i senatorów. Najpierw jednak partia skonsultuje swoje pomysły z konstytucjonalistami i to od ich oceny będzie zależał ostateczny kształt projektu - dowiedziała się PAP ze źródła zbliżonego do kierownictwa klubu PiS.

PiS - według zapowiedzi prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego - do końca roku złoży własny projekt konstytucji. Projekt będzie nawiązywał do rozwiązań konstytucyjnych przygotowanych przez PiS w 2003 i 2005 roku oraz umieszczonych w programie partii z 2009 roku.

Największe zmiany, jakie PiS ma zamiar zaproponować, dotyczą kompetencji prezydenta i Senatu.

"Nie jest jednak pewne czy wszystkie propozycje znajdą się w projekcie, który będzie ostatecznie przedstawiony. Po konsultacjach może się okazać, że niektóre rozwiązania są nie do przyjęcia" - powiedział PAP jeden z posłów PiS, który pracuje nad projektem konstytucji.

Projekt konstytucji autorstwa PiS ma zachować system parlamentarno-gabinetowy, w którym władzę wykonawczą sprawuje rząd kierowany przez premiera. Pozycja szefa rządu w stosunku do ministrów miałaby być wzmocniona o prawo udzielania ministrom wiążących wytycznych co do kierunków polityki.

Prezydent ma być wybierany w powszechnych wyborach. Urząd ten nie miałby być częścią władzy wykonawczej, lecz ciałem czuwającym nad realizacją konstytucyjnych zadań przez wszystkie władze publiczne.

PiS chce zaproponować, aby prezydent zachował część dotychczasowych kompetencji i dostał nowe. Prezydent mógłby uzyskać m.in. prawo odmowy powołania premiera lub ministra, w wypadku uzasadnionego podejrzenia, że proponowana osoba nie będzie przestrzegać prawa lub będzie stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Prezydent miałby też: przedstawiać parlamentowi dorocznego orędzia o stanie państwa, pełnić funkcję przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa, powoływać szefa Służby Cywilnej oraz prezesa NIK (za zgodą Senatu).

Głowa państwa zachowałaby prerogatywę skrócenia kadencji Sejmu i rozpisania przedterminowych wyborów w wypadku niemożności wyłonienia większości rządowej lub uchwalenia budżetu.

Prezydent mógłby także skrócić kadencję Sejmu w dwóch nowych wypadkach: po pierwsze mógłby rozpisać nowe wybory w ciągu sześciu miesięcy od wyborów prezydenckich, jeżeli od poprzednich wyborów do Sejmu upłynęło więcej niż rok. Po drugie prezydent - zachowując prawo weta ustawodawczego na dotychczasowych zasadach - mógłby także powstrzymać się od podpisania ustawy i zarządzić w tej sprawie referendum pod rygorem możliwości skrócenia kadencji Sejmu i rozpisania nowych wyborów w razie odrzucenia ustawy w referendum.

PiS opowiada się za zmniejszeniem liczebności Sejmu do 360 posłów, a Senatu - do 50 senatorów. Zachowany miałby zostać proporcjonalny charakter wyborów do Sejmu.

W bardziej istotny sposób zmieniłaby się natomiast konstrukcja Senatu. Miałby on być izbą złożoną z osób doświadczonych w działalności państwowej lub samorządowej - takich, które co najmniej przez pięć lat pełniły funkcję publiczną z wyboru lub kierownicze stanowisko w państwie. Senatorowie mieliby być wybierani w jednomandatowych okręgach wyborczych. Ponadto w skład Senatu wchodziliby - na własne życzenie, bez konieczności poddania się procedurze wyboru - byli prezydenci RP.

Kadencja Senatu byłaby niezależna od kadencji Sejmu i mogłaby być skrócona jedynie w drodze samorozwiązania izby. Senat zachowałby swą dotychczasową rolę w postępowaniu ustawodawczym, a ponadto przejął od Sejmu niektóre kompetencje dotyczące obsady stanowisk państwowych.

PiS zastanawia się też nad wprowadzeniem rozporządzenia o mocy ustawy. Rozporządzenia z mocą ustawy miałby wydawać prezydent na wniosek Rady Ministrów, ale warunkiem ich wejścia w życie byłoby zatwierdzenie przez Sejm. (PAP)

tgo/ ura/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)