_ - Parlamentarzyści PiS obecni na zjeździe organizacji polonijnego biznesmena Jana Kobylańskiego złożą pisemne wyjaśnienia. Ich sprawą może się zająć komitet polityczny parti _i - zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.
W zjeździe USOPAŁ (Unia Stowarzyszeń i Organizacji Polonijnych Ameryki Łacińskiej) uczestniczyli senatorowie PiS: Ryszard Bender, Zbigniew Cichoń, Waldemar Kraska i Czesław Ryszka oraz poseł Bogusław Kowalski.
Portal gazeta.pl zamieścił materiał ze zjazdu USOPAŁ. Zaprezentował go jako pierwszy w TVP w swoim programie Tomasz Lis. Widać, jak Kazimierz Świtoń mówi, że prezydent Kaczyński zginął, bo podpisał Traktat Lizboński, oraz że rząd światowy zdecydował, że Polaków ma być 15 mln - i to _ zdrowych parobków żydowskich _.
Rzecznik PiS Adam Hofman zarzucił Lisowi, że mógł w swoim programie dopuścić się manipulacji. Przekonywał, że na sali podczas wystąpienia Świtonia siedział tylko senator Bender i w proteście opuścił salę._ - Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji powinna to wyjaśnić. Wszyscy parlamentarzyści dostali zapytanie i odpowiedzą na to zapytanie na piśmie. Pan prezes na tej podstawie będzie decydował _ - podkreślił Hofman.
Kaczyński na pytanie, czy jeśli okaże się, że politycy PiS nie zareagowali na słowa Świtonia i nie opuścili sali, zostaną ukarani np. skreśleniem z list wyborczych, odparł: _ Komitet polityczny rozważy wtedy tę sprawę. Uważam, że obowiązkiem każdego parlamentarzysty mojej partii jest chronienie pamięci Lecha Kaczyńskiego_ . _ _
87-letni dziś Kobylański to milioner, założyciel i szef Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej (USOPAŁ), b. konsul honorowy RP w Urugwaju (odwołany w 2000 r. m.in. za antysemickie wypowiedzi przez ówczesnego szefa MSZ Władysława Bartoszewskiego)
.
Tomasz Lis poproszony o odniesienie się do zarzutów o manipulację zdecydowanie im zaprzecza_ _ . _ _
_ _ _ - Poseł Hofman zdecydowanie lepiej by zrobił, gdyby komentował to co było w programie i to co było na kasecie, po obejrzeniu kasety. Wtedy zobaczyłby, że senator Bender siedzi sobie spokojnie w poczuciu prawdopodobnie samozadowolenia i wtedy kiedy obrażany jest przez pana Świtonia śp. Lech Kaczyński, i wtedy, kiedy padają obrzydliwe, antysemickie teksty o Polakach - żydowskich parobkach _ - _ _powiedział.
Jak zaznaczył, w 7. minucie 38. sekundzie tego nagrania widać wyraźnie - to jest parę minut po tym, jak te stwierdzenia padły - pan Bender dalej sobie siedzi i cały uchachany od ucha do ucha przysłuchuje się dalszemu fragmentowi wystąpienia pana Świtonia_ _ . _ - Nie jest prawdą, a co więcej, jest kompletną brednią, to co mówi pan Hofman, że senator Bender wstał i wyszedł. Senator Bender opuścił krzesło już po wystąpieniu pana Świtonia, ale tylko po to, by - co widać na zdjęciu - przenieść się parę metrów dalej i znowu cały uchachany rozmawiać z siedzącym tam księdzem _ - oświadczył Lis. _ _
Zwrócił ponadto uwagę, że w nagraniu ze zjazdu widać, że tuż po swoim wystąpieniu Świtoń podchodzi do Kobylańskiego i Kobylański, który jest organizatorem zjazdu, oświadcza, że jest zaszczycony obecnością na nim Świtonia.
_ _ _ - Pytam, co robią posłowie PiS, niektórzy z nich będący tam kolejny raz, na zjeździe organizowanym przez człowieka, któremu się zarzuca antysemityzm i szmalcownictwo, który przy nich stwierdza, że on jest absolutnie zaszczycony obecnością człowieka, który właśnie obraził zmarłego prezydenta Kaczyńskiego i właśnie wygłaszał ohydne antysemickie treści _ - _ _podkreślił Lis.
_ _ _ - Nie ma problemu manipulacji, bo żadnej manipulacji nie było. Jest problem pięciu parlamentarzystów PiS, którzy przybywają w miejscu, w którym nigdy ich być nie powinno i którzy nie komentują słów, które skomentować absolutnie powinni. _ - p _ _owiedział Lis.