Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PIWet: od wielu dni nie wyizolowano wirusa ptasiej grypy

0
Podziel się:

Do laboratorium Państwowego Instytutu
Weterynaryjnego w Puławach trafiają obecnie jedynie pojedyncze
próbki padłych ptaków w celu zbadania ich na obecność wirusa
ptasiej grypy. "Od wielu dni nie wyizolowaliśmy tego wirusa" -
powiedział w poniedziałek PAP z-ca dyrektora PIWet prof. Jan
Żmudziński.

Do laboratorium Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach trafiają obecnie jedynie pojedyncze próbki padłych ptaków w celu zbadania ich na obecność wirusa ptasiej grypy. "Od wielu dni nie wyizolowaliśmy tego wirusa" - powiedział w poniedziałek PAP z-ca dyrektora PIWet prof. Jan Żmudziński.

W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Rolnictwa uchyliło rozporządzenie z 28 kwietnia 2006 r., które nakazywało m.in. trzymanie drobiu w zamknięciu w obawie przed zarażeniem ptaków hodowlanych wirusem ptasiej grypy. Według Ministerstwa ryzyko przeniesienia zjadliwego wirusa na drób jest obecnie minimalne, gdyż skończyły się wiosenne migracje dzikich ptaków.

Od stycznia w PIWet przebadano ponad 2 tys. próbek padłych ptaków. Wirusa H5N1 wykryto u 74 ptaków, ostatnio u martwego łabędzia niemego, znalezionego 4 maja w pobliżu zbiornika Jeziorsko w okolicach miejscowości Warta w Łódzkiem. Ptasią grypę miały też: w Toruniu 43 łabędzie, w Kostrzynie 2 łabędzie, jastrząb i czapla, w trzech ogniskach w Bydgoszczy 23 łabędzie, w Grudziądzu dwa łabędzie, a w Świnoujściu - nurogęś.

Zdaniem Żmudzińskiego zaskoczeniem było, że zarażonymi ptakami w większości okazały się łabędzie, gdyż wcześniej przyjmowano, że najbardziej zagrożonymi ptakami będą dzikie gęsi i kaczki.

Puławski instytut przygotowuje się do wzmożonej pracy jesienią, gdy znów zaczną się migracje ptaków, m.in. planuje uruchomić drugi punkt badań, w filii PIWet w Zduńskiej Woli. Według Żmudzińskiego jesienią nie należy się spodziewać większej liczby przypadków zarażeń ptaków niż wiosną. "Regionem endemicznym ptasiej grypy jest Azja. Choroba nie przeniosła się do Europy, obecnie nie ma dużej liczby zachorowań w krajach sąsiadujących z Polską" - powiedział Żmudziński.

"Głównym zadaniem, podobnie jak wiosną, będzie niedopuszczenie do przeniesienia się ptasiej grypy z ptaków dzikich na drób" - dodał.

W końcu maja w Indonezji na ptasią grypę zmarł 15-letni chłopak. Był 127. ofiarą tej choroby na świecie od jej wybuchu w Azji południowo-wschodniej w styczniu 2003. Na Indonezję i Wietnam przypada dwie trzecie wszystkich śmiertelnych przypadków ptasiej grypy u ludzi. (PAP)

kop/ bel/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)