Jedzeniem, które rocznie marnuje się we Włoszech, można by nakarmić 44 miliony ludzi - wynika z raportu przedstawionego w związku z inauguracją na uniwersytecie w Bolonii projektu przeciwdziałania marnotrawstwu.
Projekt ten nosi nazwę Last Minute Market, a jego istotą jest wypracowanie skutecznych metod sprzedaży żywności, której data ważności się kończy, a także szeroka kampania społeczna przeciwko wyrzucaniu resztek produktów i kupowaniu zbyt dużej ich ilości.
Według ekspertów co roku wyrzuca się w Italii 6 milionów ton produktów spożywczych, między innymi dlatego, że psują się lub tracą ważność w trakcie dystrybucji albo wręcz jeszcze na polu, bo nie zostały zebrane na czas.
Pomysłodawca projektu Last Minute Market Andrea Segre powiedział, że to ogromne marnotrawstwo oznacza, iż we Włoszech wyrzuca się do śmieci prawie jedną trzecią żywności, którą ten kraj produkuje.
Włochy, jak zauważył Segre, nie stanowią niechlubnego wyjątku w tej ponurej statystyce. Podał przykład Stanów Zjednoczonych, gdzie marnuje się niemal 40 procent żywności.
