Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Płetwonurkowie kontynuują poszukiwania ciał marynarzy z "Rozgwiazdy"

0
Podziel się:

Płetwonurkowie kontynuują akcję
poszukiwania ciał zaginionych marynarzy z pogłębiarki
"Rozgwiazda", która zatonęła 17 października na Bałtyku ok. 7 mil
morskich od wsi Gąski (Zachodniopomorskie). Zginęło wtedy pięciu
członków załogi.

Płetwonurkowie kontynuują akcję poszukiwania ciał zaginionych marynarzy z pogłębiarki "Rozgwiazda", która zatonęła 17 października na Bałtyku ok. 7 mil morskich od wsi Gąski (Zachodniopomorskie). Zginęło wtedy pięciu członków załogi.

Jak poinformował w sobotę rano PAP Piotr Hinz z zarządu gdańskiego Przedsiębiorstwa Robót Podwodnych i Czerpalnych (PRCiP) holownik "Marcin" jest na miejscu wypadku, płetwonurkowie zeszli pod wodę.

Podwodna inspekcja wraku "Rozwiazdy" zaczęła się w czwartek. Prowadzą ją wynajęci przez PRCiP nurkowie z prywatnej firmy oraz powołany przez prokuraturę biegły - doświadczony instruktor nurkowania z koszalińskiego klubu "Mares".

Pierwszego dnia płetwonurkowie dokonali zewnętrznych oględzin wraku i przygotowali sobie drogi wejście do jego wnętrza. W piątek weszli do "Rozgwiazdy". W mesie jednostki znaleźli ciało jednego z marynarzy. Ze względu na pogarszające się warunki pogodowe po wydobyciu zwłok akcję poszukiwawczą przerwano.

Na razie nie ustalono tożsamości znalezionego marynarza. Wiadomo jedynie, że był on ubrany w roboczy strój i kamizelkę ratunkową.

Przebieg inspekcji jest filmowany na podwodnej kamerze. Nagrania trafią do prokuratury w Koszalinie, gdzie toczy się śledztwo w sprawie morskiego wypadku, otrzyma je również armator "Rozgwiazdy" - gdański PRCiP prowadzący wewnętrzne postępowanie w tej sprawie.

Zbudowana w latach 1968-1970 w holenderskiej stoczni IHC pogłębiarka czerpakowa "Rozgwiazda" bez własnego napędu zatonęła 17 października w czasie holowania z Gdańska do Świnoujścia. Do zatonięcia doszło 7 mil morskich od brzegu na wysokości nadmorskiej wsi Gąski.

Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Dotychczas wiadomo jedynie, że doszło do zerwania liny holowniczej, pogłębiarka przewróciła się i zatonęła.

Poszukiwania marynarzy z "Rozgwiazdy" trwały po wypadku przez 12 godzin, uczestniczyło w nich 8 jednostek pływających i 2 śmigłowce Marynarki Wojennej. Znaleziono wówczas ciała dwóch członków załogi. Jak ustalili biegli medycyny sądowej przyczyną ich śmierci było utonięcie.

Sekcję zwłok trzeciego członka załogi pogłębiarki, którego ciało odnaleziono w piątek, zaplanowano na poniedziałek.

Z oględzin dokonanych kilka dni po zatonięciu pogłębiarki przez statek hydrograficzny "Zodiak" Urzędu Morskiego w Gdyni wynika, że "Rozgwiazda" osiadła na dnie pod kątem ok. 30 stopni na jednej z burt. Jednostka znajduje się na głębokości 28 metrów, odległość od wraku do lustra wody wynosi 14 metrów. (PAP)

sibi/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)